Mamy maly problem z potworkiem. Siedzi silnik 2.2turbo 20V do tego jeszcze podkrecony szacunkowo z 280KM i pewnie ze 400Nm i na dniach planujemy zrobic ponad 300KM. To jest przekazywane na kola przez seryjną skrzynie od silnika 2.3 NG.
Ostatnio zostalo wzmocnione sprzeglo i obnizone i utwardzone zawieszenie. Po tym zabiegu w zeszla srode przy ostrym przyspieszaniu w momencie zmiany biegu rozwalilo tryby na 3cim biegu
skrzynia zostala szybko wymieniona na taka sama iii wczoraj znowu wywalilo tryby, ale tym razem na 2ce.
Dziwna jest sprawa, ze nie dzieje sie nic przy ruszaniu. mozna strzelic ze sprzegla z odcinki i nic sie nie dzieje z jedynką.
Za bardzo nie wiemy jaka jest przyczyna rozwalania sie biegow. Być moze kierownik popelnia blad i przy szybkiej zmianie nie wysprzegla do konca. A moze po prostu skrzynia biegow jest za slaba. Jesli druga opcja to ktora skrzynia bylaby bardziej odpowiednia?
zastanawialem sie i mam pytanko do znawcow, czy np skrzynia biegow z V6ek jest wytrzymalsza? <w bialym kombiaczku jest taki sam setup silnika, a siedzi skrzynia od V6ki i smiga. Sam przy testach skatowalem ta bryczke i nic sie nie rozlecialo a na prawde dostala baty
. jest tez dostepna na szrocie skrzynia z 2,3 20V 7a quattro, tylko czy ona jest mocniejsza? i ostatnia opcja to wrzucic skrzynie z s2, z tym ze to juz bedzie wysoki koszt.
i jeszcze jedno. czy skrzynie od n/quattro mozna w posty sposob przerobic na quattro? duze roznice w budowie tylu? od oski mozna tanio wyrwac skrzynke, a mamy dwa torseny i czesci od skrzyn quattrowkowych.