.: AUDI KLUB POLSKA :.

ja jezdzilem u siebie na takich oponkach:
185/65/15
195/65/15
205/60/15
235/40/17
i moge powiedziec ze na 205 jezdzilo mi sie najlepiej. Nie jest to jakas b.szeroka opona i moze wygladu nie ma rewelacyjnego ale jak ktos jezdzi w trasy to jest duzo wygodniej poruszac sie na wezszych kapciach.

Jesli chodzi o roznice 195<->205 to powiedzialbym ze jest znikoma i nie ma co dywagowac na ten temat : P

MarekB jak bys do swojego autka zasadzil 245 to ledwo bys z miejsca ruszyl

Ale gościu, porównujesz zimówki z letnimi, a takie porównanie jest bez sensu, bo nawet w tym samym rozmiarze zimówka będzie się bardzo odmiennie zachowywać w porównaniu do letniej. IMO, gdybyś wziął dokładnie tą samą oponę w rozm. 195/65 i 205/60, to różnica byłaby tak mała, że miałbyś trudność by cokolwiek zauważyć.

W B5 miałem 205/55/16 na zime i 225/45/17 na lato, i nigdy nie było żadnego problemu z aquaplaningiem z letnimi. Trzymanie boczne na letnich dużo lepsze, hamowanie też (w temp. dodatnich). Dużo zależy też od konkretnej opony - w tym samym rozmiarze możesz znaleźć chłam jaki i super oponę - kwestia ceny. Tak samo z noszeniem po koleinach... kwiestia sztywności ścianki bocznej - w rozm. 225/45 jedna opona będzie nosić jak głupia a z drugą będzie spokój.

dyskusja o niczym; 1 cm różnicy nie robi.

Na zimę mam 185, na lato 205. Auto jeździ lepiej i już. Wad nie stwierdzam.

No to przekonaliście mnie Kupię 205. Mam zamiar wpakować kasę w Yokohama AVS dB V550 205/60/15 95 V XL zobaczymy czy ten 1cm nie będzie miał różnicy. Dam znać jak się jeździ.

No więc opony kupione i założone. Niestety nie te co chciałem (niedostępne od ręki) ale też dobre bo Bridgestone Turanza. Również indeks niższy bo H (na Vki trzeba długo czekać). Założenie 205 było strzałem w 10 Jestem z nich bardzo zadowolony Trochę większe opory przy manewrowaniu na parkingu (niewiele), trochę gorsze przyśpieszenie (szkoda, dość wyraźnie zauważalne), jeśli idzie o spalanie i jazdę po mokrym to nie wiem bo wczoraj założyłem. Natomiast jazda z dużymi prędkościami, szczególnie w długich łukach to niebo, a ziemia. Na 195 musiałem cały czas korygować, na 205 jak po szynach Jedno co mnie mocno zdziwiło to zachowanie w koleinach ponieważ ciąga znacznie mniej no i wrażenie, że nowe są weższe od starych patrzac z tyłu auta. Nowe są bardziej balonowate, stare były bardzo płaskie. I ta ciiszszsza o parę stopni niżej niż stare Fuldy Carrat.

Tak czytam, czytam i zastanawiam sie czym autor tematu sie martwi??
Wlasnie zakupilem fele 16'' z oponkami 225/50, wczesniej bylo 15'' 195/65, jeszcze nie zalozylem, ale lata mi spalanie, opory, nawet koleiny, bo i tak zawsze jezdze srodkiem

W tych nowych butach autko prezentuje sie swietnie i po to sa wlasnie chyba takie opony... A nie jakies 195 - od kolazowki ;]

Takie opony są po to, by ujarzmić dużą moc silnika. Oczywiście mogą być też na pokaz.

Mam w swojej A4 opony 225/45/R17 i czekam, aż się zedrą, by się ich pozbyć. Oprócz wyglądu i przyczepności na zakrętach nie widzę w posiadaniu szerokich opon żadnych zalet. Na koleinach rzuca, czuć każdy kamyczek na drodze, przez kałużę łatwiej przepłynąć, niż przejechać, a ja do pracy mam 40 km zakichanego, drogopodobnego wyrobu. Gdybym żył w innym kraju, to może bym się zastanowił.
Poza tym znajomy mechanik, już emeryt, więc doświadczenie spore, ostrzegł mnie, że będę częściej płacił za wymianę łożysk, przegubów i inne. Coś w tym jest, bo w jednym kole komplet już wymieniłem.
Jakby tego było mało w miesiąc po kupnie autka wpadłem w dziurę. Na drugi dzień znajomy pokazuje mi balon z boku opony!!! Masakra! Sprawdzam w internecie, ile kosztuje nowy GoodYear w tym rozmiarze - 500 zł. I tak mam szczęście, że nie poszła alufelga. Zastanawiam się jednak, czy gdybym wpadł w tę dziurę oponą z normalnym profilem, a nie niskim, to czy też doszłoby do jej uszkodzenia.
Na razie do końca lata będę jeździł z balonem, - pytałem oponiarzy i ponoć nie ma problemu, a drgań nie czuć. Po zimie zmieniam na typówki 185/65/R15.

Też takie miałem. Tragedii wielkiej nie było, ale pożytku też praktycznie żadnego. Osobiście uważam że w PL do B5 to 205/55/16 to jest maks.


A nie 195/65/15 przypadkiem?

Racja, rozmiar 185/65/R15 dotyczy zimówek - na takich jeżdziłem zimą i takie są też wpisane w briefie. Zachowanie auta o wiele lepsze, niż na oponach z niskim profilem, ale tyczy się to, jak dałem do zrozumienia, dróg zerowej kolejności odśnieżania. Gdyby drogi były jak należy, to bym się tak nie upierał.
Aha, szerokie opony strasznie zarzucają błotem po całej karoserii - bo wystają, a chlapacze podobno szpecą ten samochód.

zmieniam felgi i mam dylemat:

kupić 15 cali i opony 195/65/15 lub 205/60/15

czy

16 cali 205/55/16


zalezy mi na komforcie i na oszczędności zawieszenia

16 cali mam teraz i wydaje mi się, że za mocno bije na polskich drogach

mam Audi A6 z 1998r (B4) limuzyna

pozdrawiam
tomasz

Z całym szacunkiem: może zwróć uwagę na ciśnienie w oponach. Poza tym, to nie tylko kwestia szerokości, ale i wysokości (profilu).

Z drugiej strony są auta, które ze względu na rozstaw kół (i rozstaw kolein) na pewnych szerokościach prowadzą się zwyczajnie kiepsko. Miałem kiedyś Astrę I cabrio i było w Niej odwrotnie, niż logika nakazuje: na 195 jeździła beznadziejnie, na 205 była oazą spokoju...

[quote="Byk"]Pytam bo jeśli przejście ze 195 na 205 (różnica 1cm) jest proporcjonalnie tak samo odczuwalna jak 185 (takie mam zimowe) na 195 (też 1cm) to podziękuje. A różnica pomiędzy nimi jest kolosalna. [quote]

różnica jest niestety ogromna na niekorzyść 205. Jak kupowałam lodzie, to mnie własciciel ostrzegał, ze tanczy w koleinach. I rzeczywiście, woda w koleinie, wyprzedzanie ciezarówek w czasie deszczu to był jakis horror na poczatku. Jak zmieniłam na wezsze zimówki, to nie mogłam uwierzyć ze moge autko prowadzic przysłowiowym jednym palcem.

to złe wieści - z dobrych - bardzo szybko sie przyzwyczajasz do nieco ciezszego prowadzenia autka a jak rasowo wyglada na takich oponkach .Innym sposobem jest jazda maksymalnie przy lewej krawedzi pasa, praktycznie na wymalowanych liniach. Przecwiczylam - nie jest to niebezpieczne, bo mało kto tak jezdzi, wiec nie strach o lusterko.

Skąd: toruń

Wysłany: 13.Cze.2007 21:48:56 Temat postu: audi A6 z 1998r. - felgi 15 cali czy 16 cali HELP!

--------------------------------------------------------------------------------


proszęo konkretną odpowiedź miłośnicy AUDI

JAKA KOMBINACJĘ MAM KUPIĆ ŻEBY BYŁ WIĘKSZY KOMFORT I ZAWIESZENIE NIE DOSTAWAŁO W D....Ę


a) kupić 15 cali i opony 195/65/15

b) kupić 15 cali i opony 205/60/15

c) kupić 16 cali i opony 205/55/16


zalezy mi na komforcie i na oszczędności zawieszenia
16 cali mam teraz i wydaje mi się, że za mocno bije na polskich drogach

ciekawe czy jest duża rówżniaca, ktoś takązminę ze 95 na 205 praktykował ?

ps. JAKIE JEST NAJLEPSZE CIŚNIENIE W OPONACH NA POLSKIE DROGI : 2,2 ?


mam Audi A6 z 1998r (B4) limuzyna

pozdrawiam
tomasz

bardzo proszę o konkretną odpowiedź miłośnicy AUDI

JAKA KOMBINACJĘ MAM KUPIĆ ŻEBY BYŁ WIĘKSZY KOMFORT I ZAWIESZENIE NIE DOSTAWAŁO ZA BARDZO

a) kupić 15 cali i opony 195/65/15

b) kupić 15 cali i opony 205/60/15

c) kupić 16 cali i opony 205/55/16


zalezy mi na komforcie i na oszczędności zawieszenia
16 cali mam teraz i wydaje mi się, że za mocno bije na polskich drogach

ciekawe czy jest duża różnica, ktoś taką zmainę ze 195 na 205 praktykował ?

na pewno ważna jest wysokość opony .. może lekarstwem jest 205/60 a nie 205/55?

coś zaczyna mi stukać w przednim zawieszeniu ...


ps. JAKIE JEST NAJLEPSZE CIŚNIENIE W OPONACH NA POLSKIE DROGI : 2,2 ?


mam Audi A6 z 1998r (B4) limuzyna

czy ktoś z Was ma Audi A6 na takich felgach ?

http://www.allegro.pl/item201533105_fel ... olf_v.html



pozdrawiam
tomasz
_________________
A6 1,9 TDi

Jeśli Twoim głównym kryterium jest komfort i oszczędzanie zwieszenia, to zakładaj najwęższe i o największym profilu na jaki zezwala producent, czyli chyba 195/65/15 w Twoim przypadku. Ciśnienie też takie jak zaleca producent (powinno być na wlepce na drzwiach, na słupku B, albo na klapce od wlewu paliwa.

Osobiście uważam że na 205/55/16 nie jest źle, ale komfort będzie mniejszy. Dużo zależy też od konkretnego modelu opony, jak pisałem wcześniej.

dzieki za odpowiedź, a może kompromisem będzie 205/60R15 ?

tak mi doradzil wulkanizator, szeroka opona ale wyzsza ?

jak obliczyć wysokość opony w mm ?

205/60 R 15

205 x 0,6 x 0,2 + 15 x 2,54 = 24,6 + 38,1 = 62,7 cm

ew.


link do kalkulatora

witam,
na dole podaję wysokości koła i opony w cm może się przyda do rozważań


opona wysokość koła wysokość opony
(felga + opona) (od rantu felgi do bieżnika opony)
205/55/16 63,19 cm 11,28 cm
205/60/15 62,70 cm 12,30 cm
195/65/15 63,45 cm 12,68 cm




czyli koło będzie najwyższe i opona będzie miała najwięcej gumy z oponą 195/65/15 i felgą 15"

koło na oponie 205 /60 na feldze 15" będzie niższe od 205 /55 na 16 " feldze 0,5 cm(62,70cm vs 63,19cm), ale 205/60 /15 będzie miała więcej gumy o ponad 1cm (12,30 cm vs 11,28 cm) od 205/55/16
, natomiast 195/65/15 więcej gumy od 205/55/16 o około 1,4 cm to już duzo.



jakie są Wasze komentarze, jaki kompromis ? komfort nade wszystko !!!

No to zdecyduj się: czy kompromis czy komfort nade wszystko? To jakby dwie zupełnie inne opcje. Albo - albo.

Na 205/60/15 auto będzie trochę stabilniejsze przy wyższych prędkościach, ale komfort może się nieznacznie pogorszyć w porównaniu do 195/65/15.