Witam!
Właśnie zostawiłem Audi gdzieś w okolicach centrum nigdzie. Po prostu auto zgasło i nie zapaliło.
O porady już kiedyś prosiłem: auto pewnego dnia nie zapaliło, rozładowałem aku, ale po kilku godzinach zakręciłem tylko żeby się utwierdzić, że auto padło, a ono odpaliło. Potem kilka razy potrafiło zgasnąc w trasie albo nie zapalić rano. Raz na zimnym, raz na ciepłym silniku..
W Diagtroniku w Warszawie byłem już 2 razy. Za drugim razem do gaśnięcia doszło przestawienie się rozrządu, a chłopaki znaleźli też uszkodzoną chłodnicę i uszkodzony przewód do czujnika położenia wału (chyba dobrze zapamiętałem). Rozrząd wymieniłem, chłodnicę też, czujnik wału został podratowany - oczywiście bez gwarancji, że taka rzeźba zadziała. Kosztowało to górę kasy (części drogie), po naprawie auto jakby działało, przejechałem z 900 km bez problemu, po czym objawy wróciły - a dziś auto musiałem porzucić.
W moim ignoranctwie sądzę, że to elektryka. Kiedy auto zgasło, przestały też np. otwierać się szyby. Mam fabryczny immo i dołożony alarm. Bez rozbrojenia alarmu przekręcenie kluczyka nie uruchamia rozrusznika. W przypadku, kiedy auto zgaśnie, rozrusznik kręci ale auto nie zapala - prawie na 100% nie ma napięcia na pompie. Diagtronik stwierdził, że na pompie - kiedy awaria występuje - nie ma linii 15..
Czy może być tak, że alarm, czt też immo, blokuje auto w 2 punktach - na pompie i rozruszniku, a kiedy występuje awaria, odblokowuje się tylko rozrusznik?
Stacyjka wymieniona, czy może to być ten audikowski odpowiednik przekaźnika 109? Ale to Diagtronik pewnie by wykrył..
Czy ktoś może polecić jakiegoś dobrego elektryka, który mógłby rzucić okiem na problem? Mowa raczej o warsztacie z Warszawy..
Proszę, pomóżcie, bo mi się pomysły kończą i cierpliwość do tego samochodu..
Podobny temat założyłem na forum Diagtronika, bo po prostu szukam pomocy gdziekolwiek mi przyjdzie do głowy.
pozdrawiam
Wojtek
_________________ Audi 80 B3 1,8S '88 (było)
Audi 80 B4 1,9TDI Avant '95 (jest)
"Speed has never killed anyone. Suddenly becoming stationary, that's what gets you, that's the killer." - J. Clarkson
|