Witam.
Od września stałem się posiadaczem mojego pierwszego audi a6 1,8t 99 rok. Ale od pewnego czasu mam taki problem z kontrolką ciśnienia oleju. Może wszystko po kolei:)
Auto przywiozłem od naszych sąsiadów.Wszystko było w porządku do pierwszych kwietniowych "upałów" .
W marcu wymieniałem olej u znajomego fachmana (nie mam pewności co on tam wlał podobno Castrol - tak jak chciałem, przynajmniej tak jest na fakturze), paski i inne płyny (standardowo).
Tak jak już wcześniej wspomniałem wszystko było w porządku do czasu gdy zrobiło się gorąco.
Auto rano gdy wyjeżdżam z garażu chodzi znakomicie bez żadnych zastrzeżeń (po przejechaniu nawet dużych odległości tj.200 km), aż do momentu gdy stoję w korku (albo jadę powoli 20-30 km/h) wtedy włącza się kontrolka ciśnienia oleju ( dzieje się to tylko w upalne dni i to nie zawsze).
Moją Audiczką od wymiany oleju zrobiłem już około 5000 tys. i ani grama go nie ubyło.
Temperatura oleju waha się około 80 – 85 stopni i nie zwiększa się.
Raz na jakiś czas potrafi zakopcić na lekko niebieski kolor, ale tylko wtedy gdy zjeżdżam do garażu tyłem( na luzie) przy większym skosie lub gdy wyjeżdżam pod górę na "1" . Na równi gdy już zjadę / wyjadę dymienie zanika (może to przez tłumik strasznie brzęczy, bankowo jest do wymiany).
Nie wiem co robić, bo byłem już (u innego) mechanika, który sprawdził ciśnienie i na niskich obrotach jest trochę za małe, na wysokich idealne, czujniki podobno są dobre. Pytał też czy zmieniałem olej.
Stwierdził ,że można autem jeździć ,bo na razie nic się nie dzieje. Ale mnie to strasznie denerwuje. Tym bardziej ,że gdy włączy się brzęczyk zapiszczy 3 razy i potem miga kontrolka przeważnie po chwili gaśnie. Ale czasami gdy zgaszę auto i zapalę jeszcze raz problem znika.
Ciekawe jest to że ostatnio gdy zrobiło się chłodno (przez 2 tygodnie) jeździłem dużo w trasie i w mieście (w korkach) z kontrolką miałem spokój, aż do dzisiaj czyli do momentu ocieplenia się w południe było ok 25 stopni podczas manewrów na parkingu znów się odezwała. Gdy o 17 wracałem z pracy temperatura spadła do ok 15 stopni jeździłem przez 2 godziny i cisza
Co to może być?? Czy sprawcą zaistniałego problemu może być olej czy coś innego?? Czy ktoś z Was spotkał się z taką sytuacją???
Bardzo proszę o pomoc i z góry Wam dziękuje !!!
Pozdrawiam