.: AUDI KLUB POLSKA :.

Kontynuując wątek wybranych aukcji ebay/allegro dotyczący tegoż acq 20V proszę powiedzcie, w czym V6 jest lepsze od 20V jeśli chodzi o codzienną eksploatację? Pojawiły się takie głosy, a ja jako laik nie potrafię dociec skąd miałaby wynikać ta różnica. Rozumiem, że V6 ma lepiej rozłożony moment, ale przecież do codziennej jazdy wystarcza nawet 2.0 8V, więc 7A tym bardziej będzie się spisywać.

I jeszcze, czy ktoś zamierza obejrzeć ową coupe?

Chłopie, były na ten temat całe epopeje ( sam popełniłem kilka).
Poszukaj porządnie bo DOKŁADNIE WSZYTKO juz zostało powiedziane, włącznie z porównianiem części, kosztów ekspoloatacji i spalania.
Powodzonka i miłej lektury

Ale ja już czytałem te epopeje i właśnie z nich nic takiego nie wynika. Wg "setki" postów 7a jest tańsze w eksploatacji z uwagi na jedną głowicę, relatywnie niezawodne (porównywalnie do V6), zużycie paliwa w normie, etc. Tak więc zdziwiła mnie nieco teza, iż V6 jest lepsze do codziennej jazdy niż R5 20V.

Skoro je przeczytałeś uważnie to napewno juz wiesz, ze moment i charakterystyka obu silników sa zupełnie inne

Zdrowe 20V ma wyraźnego kopa powyżej 4 tys obr i ciągnie równo do ponad 7 tys. To oznacza, że jesli chcesz jeździc naprawde dynamicznie i w pełni wykorzystywac moc musisz raczej trzymac wysokie obroty ( co akurat dla mnie zawsze było przyjemnością)

Zdrowe AAH ciągnie równo juz od samego dołu i generalnie nie ma znaczenia zakres obrotów. To powoduje ze rzadziej wachlujesz biegami i mozesz smialo jeździc na niskich.

Zgadzam się w całej rozciągłości, aczkolwiek te cechy motoru mają kluczowe znaczenie w momencie, gdy go pałujemy, upalamy, ogólnie dajemy ostro po gazie by jechać szybko. W sytuacji kiedy toczę się przez miasto 7km do pracy, przede mną jedzie lanos, a za mną matiz, wówczas nie będzie miało znaczenia czy mój bolid ma serce 7A, aah, czy abk. Elastyczność V6 w tym wypadku to miła rzecz, ale bynajmniej nie dyskwalifikująca 7a (moim zdaniem).

Kończę ten OT, bo teraz w sumie wiem "co poeta miał na myśli".

No właśnie w takiej sytuacji to będzie miało znaczenie. Bo 7A żeby sie wystrzelic to redukcja i ogień a w AAH poprostu dajesz gaz i jedziesz.

Zdecydowanie nie dyskwalifikująca
IMO 7A bardziej pasuje do Coupe

W drodze do roboty to ja mocniej koncentruje się na wymijaniu dziur, niż na "wystrzelaniu się". Widać od razu, w jaki sposób na kształt opinii wpływa styl jazdy.



Też tak uważam.

[edit]
Jeszcze raz zapytam, bo w gąszczu dyskusji zginęło pytanie postawione przeze mnie w pierwszym poście tego tematu: czy ktoś będzie uprzejmy obejrzeć tą coupe z Lublina?

Ja szukałem 20V, ponieważ:
- moc adekwatna do pojemności (moim zdaniem z pojemności 2,8 powinna mieć ok200HP)
- tańsza eksploatacja (rozrząd, olej, jedna głowica)
-jak coupe to tylko 8B (maska od B4 nie pasuje do tego auta, no całe auto wraz z silnikiem wydaje się takie toporne)
-a teraz wiem, że dźwięk silnika jest o niebo lepszy
-no tylko 6tys szt (czuję się wybrany )


Ps. Narazie jeszcze zbyt mało znam to auto, żeby coś więcej powiedzieć
Ps2. Ta z Lublina wygląda zupełnie jak moja (oprócz szyb elekt.) no i też jest ze Szwajcarii