.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Mam do Was pytanie odnośnie pięknej maszyny 6 litrowej A8. Mój kolega właśne stał się szczęśliwym posidaczam A8 W12 i wszystko było super do momentu wymiany płynu chłodzącego. Autko chodziło pięknie do momentu spuszczenia płyny z układu chłodzenia, potem zaczęły się schodki. Problem polega na odpowietrzeniu układu chłodzenia. Po wymianie płynu auto po chwlil zaczyna się grzać, sprawdzana była chłodnica i wszystko w układzie wygląda na sprawne a mimo to nie można odpowietrzć całego układu. Może kltoś przerabiał podobny temat i ma jakieś doświadczenia w tym temacie.
Wszelkie sugestie mile widziane.

A co na ten temat mówi serwis? Powinni bez problemu usunąc przypadłość albo wskazać usterkę.

A jak wyglądał procez napełniania układu? Zalać i odczekać?
To źle.
Są 2 odpowietrzniki przed nagrzewnicą, 1 w górnej części chłodnicy (stojąc przodem do silnika to po prawej stronie), 1 nad termostatem.
Potem należy odpiąć zasilanie pompy obiegu,
Napełnić układ aż przeleje płyn przez odpowietrzniki.
Uruchomić na 3 minuty na 2000 rpm.
Wyłączyć silnik.
Podłączyć pompę obiegu płynu.
Uruchomić silnik na 10 minut na 2000 rpm.
Sprawdzić i uzupełnić płyn.

Tak, było zalane i odczekane. Tak jak zawsze standardowo.
Mam jeszcze pytanie o którą pompę chodzi czy o wodną czy o elektryczną.
I jak byś mógł mi powiedzieć w którym ona jest miejscu.
Bardzo dziękuję za rady.

Pompka elektryczna wymuszająca obieg pod osłoną na podszybiu od strony kierowcy jest kostka na 2 piny do tej pompki.

Witam ponownie,
No więc nie udało się odpowietrzyć autka. Zrobione było dokładnie tak jak kolega podpowiedział. Wielkie dzięki.
Ale problem chyba niestety jest poważniejszy niż wydawało się na początku.
Rano jak samochód dłużej stoi bardzo ciężko odpala, jak już odpali to chodzi bardzo nierówno i na pewno nie na wszystkich cylilndrach, dodatkowo wali białym dymem. Po kilku odpaleniach wszystko się stabilizuje i chodzi normalnie.
Jeśli auto stoi na wolnych obrotach to temperaturę trzyma na 90 stopniach, natomiast po dodaniu gazu po chwili temperatura skacze do 120 stopni i wywala wodę.

Znam też dokładniej przyczynę usterki, a mianowicie w aucie nie działała kliima (nie była nabita) i po zrobieniu jej zaczęło się to grzanie. Jedno co jest pewne to to że nie działa wentylator klimy.

Co o tym sądzicie? Macie jakieś pomysły.?

Obawiam się, że ta usterka nie musi miec czegokolwiek wspólnego z klimą, aczkolwiek niedziałający wentylator klimy mógł wpłynąc na jej powstanie. Ciezkie odpalanie i bialy dym smierdza wybuchem uszczelki pod ktoras z glowic, o czym swiadczy rowniez wywalanie wody przy przegazowaniu...