.: AUDI KLUB POLSKA :.

A jak daje sobie radę silnik 2.5 TDI 150 km 310Nm w potężnym A8

to moze top model w Pb 4.2

http://moto.allegro.pl/item201167940_au ... iciel.html

jak a8 to koniecznie quattro i tiptronik....
jak rocznik 1998-2000 to zostają:

2.5 TDI (ale nie wiem czy są Q + Tip) - nie jedzie
3.3 TDI (podobno drogi w utrzymaniu silnik - nie chodzi o spalanie)
2.8 - nie jedzie
3.6 - półśrodek
4.2 - jedyny słuszny (dla mnie oczywiście)

3.7-półśrodek

faktycznie, sorki

Dzięki Panowie wszyscy widzą tylko duże silniki czy nie ma na forum właścicieli przedstawionego 2.5 TDI (150 Km) czy nie mają oni własnego zdania.
W końcu AUDI wypuściło też takie modele a nie jest to PROTOTYP.
Dzięki za wszelkie uwagi.
Pozdrawiam.

Jak już chcesz 2.5TDI to tylko 180KM.Bo 150-tka nie jedzie

Myśle ze przy spokojnej jezdzie da sobie swobodnie rade
Jezeli trafisz na zadbany egzemp. bedziesz zadowolony
Oska pali nawet kolo 7 L na 100 km

Koledzy dobrze radza a Ty ich nie słuchasz
jezdzilem kiedys 2.5TDI i mialo osigai jak passat 1.9 TDI,moze nawet słabsze
przejedz sie 4.2 z sekwencja oraz 2.5 TDI,nie bedziesz chcial wsiadac do diesla.
Koszty utrzymania 4.2 mniejsze a przeliczajac spalanie na jedno wychodzi

Dokładnie, 4.2 jest pancernym silnikiem ale więcej pali
Sumując obstawiamże ON czy PB koszty będą podobne
ale.....
2.5 TDI nie jedzie

Mówicie że 2.5 TDI, i 2.8 ACK ?? w A8 nie jedzie. Skoro te silniki jakoś radzą sobie i polecacie je do A6 (głównie ACK) to w A8 też się spiszą, bo masa tych aut jest taka sama
Różnią sie "tylko" gabarytami.
Choć z drugiej strony, dla mnie jeśli A8 to tylko V8 wchodzi w grę. Jeśli jednak ktoś chce mieć duże, komfortowe auto i choć troche ekonomi, to czemu nie...?

wowo pamiętaj, że na tym forum nic poza 2.2t, 4.2 i 2.7bt nie jedzie.

Co to znaczy nie jedzie???

to fakt, na tym forum to 2.8 nie jedzie;)
ale nie oszukujmy sie...taki silniczek w A8 tez smiga nalezycie i narzekac nie mozna...

Nie jedzie oznacza że jest mułem - wiem bo jeździłem
Inna sprawa co jest mułem dla kogo......
Generalnie, ostatecznie 2.8 też może być, ale w Quattro i Tipie to naprawdę słabo jedzie, a pali może 3 litry mniej niz 4.2 (a chyba nawet nie 3)
Potem zostałby niedosyt że 4.2 niewiele więcej pali, i że Opel Omega 2.0 Cie bez problemu objedzie....

to tak jakbyś chciał kupić sejcento ale tylko 900ccm bo 1100 za dużo pali
ja sobie nie wyobrażam kupować fury takiej jak A8 i mieć żyły na mózgu na drodze przy wyprzedzaniu czy włanczaniu się do ruchu i innych sytuacjach, tam kładziesz sandał i wszystko zostaje w tyle, a nie patrzysz na BC i liczysz czy możesz pozwolic na wyprzedzenie dwóch ciężarówek czy wystrzelenie się na skrzyżowaniu...sorry ale lepiej mieć nadmiar niż braki PS zwłaszcza w topowym modelu audi

W tych kategoriach to W12 tez nieduzo więcej pali....

I dlatego rozważałem zakup W12, ale są dopiero z roczników nowszych niz 2000 i są bardzo drogie (w porównaniu do 4,2 z 1994) - inaczej jeździłbym W12

z gazem ?

2.5TDI ratuje się momentem.
miałem A8 2.8 (2001) i 2.5TDI AKE (też 2001) i znacznie lepiej jeżdziło 2.5TDI pod względem momentu/wyprzedzania. nigdy nie patrzę na start spod świateł, gdyż jest to domeną osób... hmmm... [szukam właściwego słowa]... śmiesznych*.

aczkolwiek koszty są porównywalne - 2.5TDI staje się tańsze przy przebiegach rzędu 30 000 - 50 000 rocznie.

mam przyjemność czasem pogononić A8 AKN'a m6 [2000] - jak dla mnie - to jeżdzi.

*od tego jest tor.