Szczęście było wielkie.Bardzo sie ciesze że nie uszkodziłem kolegi ani osób jadących z przeciwka.Bo już leciałem na autko z rodziną w środku na czołowe. Powiem tak pokrótce jak to było bo cały czas jestem w rozjazdach i nie mam za bardzo dostępu do internetu.Będe w czwartek w domu to dokładnie opisze i podam fotki.
Całą droge jchalem spokojnie 120.Zatrzymalismy sie na stacji i jak wsiadlem z powrotem nawet pasów nie zapiołem ruszyliśmy ze stacji i dalem jej troche, nie wiem czemu leciala muzyczka i sam mi sie gaz wciskał a potem pomyślałem a zobacze sobie ile jeszcze postawi bo na drogach nie było żywej duszy a ja mialem prosty odcinek.Pocisnołem jej tak że złapała 200 i zobaczyłem z daleka łuk w lewo puściłem tylko gaz ale mówie wejde w niego , ale była słaba widocznośc a ten łuk na końcu się zamykal dość ostro.Jak wchodziłem w ten łuk to troche leciałem tak po liniach i lekko go przycinałem i wtedy wyskoczył z zakrętu gosc okularem którego tez lekko wynosiło i musiałem się usunąć przy tej prędkości manewr na luku skończył się tym że minimalnie przyłapałem pobocza ale to połową gumy tylko i zaczelo ją łamać w prawo. delikatnie ją wyciagnołem i już na asfalcie leciutko skontrowałem i juz sie prostowała.Cały ten łuk i zkęrt przeleciałem praktycznie lekko bokiem, ale ona sie tak wyprostowała że prosto szła na lewy pas a tam jechala rodzuinka za tym meśkiem.(w ogóle nie bylo ruchu a w tymczasie akurat 3 osobówki szly za tym okularem)No i wtedy musiałem mocno pociągnać w prawo w ostatniej chwili uciekłem z lewego pasa i już wtedy to ją tak zarzuciło że leciałe całkowicie bokiem do kierunku jazdy wtedy wpadłem na barierke uderzyłem ja najpierw moja stroną tak przodem-bokiem tak jakby rogiem bo juz praktyczni zaczeła się przekręcaćw kółko, potem bok przerysowa łem lewy uderzyła dupą i potem jeszcze raz przodem po czym wyrzuciło nas na asfalt i nawt nie mineła sekunda a ja j ą szybko odpaliłem i zjechałem w droge z pasa ruchu odruchowo. Jak wysiadlem pomyślałem że nie tak źle ale potem:
-zderzak przód i tył w kawałkach
- maska cały przód chłodnice itd
- błotniki z przodu
- lewe drzwi oba
- lewybłotnik tył
- klapa
-szyba z tyłu
- no i zawieszenie z przodu,stabilizator
- obie felgi z przodu pogiete i połamane
- wydech z tyłu
- i z prawej strony podłoga dostała przy słupku
jest wiele niewidocznych uszkodzeń, kierownice wygiołem tak sie trzymałem
ale to nic
bo nikomu szczęśliwie krzywdy nie zrobiłem, a było bardzo blisko i cisze sie ze moge tu pisać
http://img505.imageshack.us/my.php?imag ... 006ct5.jpg
http://img528.imageshack.us/my.php?imag ... 007rx5.jpg
http://img528.imageshack.us/my.php?imag ... 009re9.jpg
http://img509.imageshack.us/my.php?imag ... 008sx3.jpg
http://img516.imageshack.us/my.php?imag ... 004tk5.jpg
http://img402.imageshack.us/my.php?imag ... 001ir3.jpg
http://img120.imageshack.us/my.php?imag ... 002rs7.jpg
http://img406.imageshack.us/my.php?imag ... 010rf5.jpg