.: AUDI KLUB POLSKA :.

hehehe Mq łobuzie
Dobrze zrobiłeś

Pozdrawiam

Przejazd po torze był super.
Ja jechałem bardziej dla przyjemności poślizgania się niż dla wykręcenia czasu. Tor faktycznie był cały w lodzie i mnie dwa razy postawiło bokiem, a potem było tak ślisko że były problemy z rozpędzeniem się bez pomocy kolegów.

23. Kottrin - 1,37

A ja nie będę ściemniał, jechałem po wynik..
jeszcze z 10 przewjazdów i objechałbym wszystkie quatrro i ośki (przednie i tylnie )
Pozdro

Ja też mam 1:35 i zostałem pominięty buuuuuuuuuuuu

Zabawa była całkiem fajna. Szkoda tylko, że tak późno przyjechałem. Przy okazji raz jeszcze wielkie dzięki dla Basketa za podholowanie na stację. Niestety daleko z niej nie odjechałem bo mi paliwko zamarzło i dopiero po ogrzaniu Audiolki w Carmanie silnik wrócił do pełnej sprawności. Specjalne podziękowania dla Adiego2121 i kolegi za pomoc!! Pozdrawiam wszystkich.

Irpac.
A80 b2 '82 1.6TD
Capri '71
Capri '83

Jeszcze raz przepraszam wszystkich pominietych, ale to nasza wina, a przyczyna tego bylo zmeczenie i wieczorna slepota. Postaramy sie wam to zrekompensować następnym razem.

to jeszcze ja sie wypowiem co do czasów
mozna by je w nieskończoność porawiac ale tu sie liczły pierwszy przejazd
tak mi sie wydaje, jedni zrobili tylko jedno kółko a inni po trzy cztery,
ja jechałem by wygrac tylko sie nie udało ale nastepnym razem to ja wam pokaze

Następnym razem to ja będę Alfą, także zapomnij

Nastepnym razem moj pedal gazu bedzie sie wychylal dalej niz do połowy ...

wtedy to juz calkiem nie ruszysz z miejsca

Bilu czas na torsena w naszych traktorach ...
kle kle kle ...

Torsen niewiele pomagał na łukach na lodowisku Z blokadą dyfra trochę przy ruszeniu pomagał Przynajmniej pchać nie trzeba było startujących którzy mieli quattro....

Mnie tez nikt nie pchał ale i tak upieram się przy tym że chcę mieć quattro

Ciesze się że udało mi się zarazić cię wirusem q na poniedziałkowych spotach ze śniegiem

PS. Z tym że jest to z reguły nieuleczalne skażenie

Ale q to nie jedyna rzecz , która oboje chcielibyśmy mieć w następnej Niuni.
O ile pametam nasze zyczenia są dziwnie zbieżne...