Mam takie objawy silnik 2.8
, ze na zimno auto zapala bez problemu , jak sie nagrzeje to gdy staram sie zapalic to dlugo kreci ( okolo 7 s) i dopiero zapala lub odpala na dotyk po czym gasnie i przy ponownym rozruchu krecic trzeba jakies 7 sekund - jest to dosc upierdliwe i wstyd odpalac
a teraz co juz zrobilem :
- podpinalem do kompa ( zero bledow)
- wymiana swiec
-wymiana filtrow
-sprawdzenie cisnienia na cylindrach(idealne)
-zmiana wydechu na seryjny(ten sam efekt)
-sondy lambda ok
w tym momencie nic wiecej nie przychodzi mi do glowy z tego co juz zrobilem i nie dalo efektu
moze ktos juz borykal sie z tym problemem