.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!!

Jestem szczęśliwym posiadaczem a6 2,5 TDI 180KM quattro z 2000r

Nie wiem czy cos jest z nim nie tak ale mi sie wydaje ze coś nie gra.

Chodzi mi dokładnie o to że samochód poniżej 2 tys obrotów jest mulasty nie ma tzw. "buta" nie wiem czy te samochody takie są czy z moim jest coś nie tak?? Ale powyżej 2 tysiaków auto rwie do przodu jak rakieta.

Dodam ze nie jeździłem nigdy wcześniej żadnym Quattro.

Proszę o POMOC.

turbodziura
nazwij poprawnie temat bo dostaniesz warna od moda

No ja Ci powiem tak - mam automat więc to już inne odczucie, ale często toczę się po mieście z prędnością obrotową <2000rpm i z racji automatu odczuwam tylko delikatne zastanowienie - od 1500rpm już leci ładnie, od 2000 zapina - może masz zbyt wygórowane wymagania, a jak nie to zrób logi (stosowny wątek jak to zrobić jest na forum) wtedy mistrzowie TDI napiszą Ci, czy coś jest przypadkiem nie tak czy wszystko okej...

Problemem może być brak przyzwyczajenia do właśnie takiego rozłożenia momentu obrotowego.
Wszystko jest OK...
AKE ma ciągnąć od 2000 rpm w górę...

...ale logi możesz wrzucić - cyganka prawdę Ci powie...

Mam dokładnie taki sam model. Przyzwyczaisz się

Dzisiaj pobawiłem się tipem - faktycznie ciągnie od 1900-2000krpm - wcześniej moga sobie hydrauliką (przy automacie). Czyli ten typ tak ma...

Zgadza się moje AKE łeb urywa też przy 2 tysiącach, trzeba się nauczyć i przyzwyczaić, przyznam że jak poniżej 1800 się chwilę zastanawia to mnie troszkę denerwuję, ale...

Właśnie miałem podobne wątpliwości czy to jest normalne zjawisko, ale po przeczytaniu tego wątka widze ze ten typ tak ma;)
Dzieki koledzy będe lepiej spać he he:)
Pozdrawiam