.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszytskich a w szczegonosci tych kytorzy moga skomentowac mojego posta.

A wiec kilka dni temu odebralem swoje audi (na ktore czekamlem od stycznia), jest to A4 kombi TDI 170PS quattro. Jak do tej pory jezdzilem octavia kombi 130ps. Jakiez bylo moje zdziwienie gdy wyjechalem na autostrade i nie moglem zapanowac nad samochodem. Auto jest bardzo nadsterowne, przy delikatnych manewrach kierownica tyl strasznie plywa po drodze co jed bardzo nieprzyjemne - w porownaniu moja 3 letnia skoda ktora mialem od nowosci to szczyt stabilnosci !
Natychmiast udalem sie do serwisu i po przejazdzce serwisant powiedzial ze wedlug niego wszystko jest OK ale pojedizemy jeszcze na diagnostyke. Okazalo sie ze amory z tylu sa do wymiany.

Tak sie tylko zastanawim czy to jest aby jedyna przyczyna, napewno poczekam do ich wymiany i zobacze jak sie zachowuje.

Moje pytanie czy ktos kiedys spotkal sie z takim problemem.

Dodam ze auto kupilem w Holandii za posrednictwem krakowskiego brokera.

Pozdrawiam,

Slawek

Hmmmmm, takie samo wrażenie miałem jak jechalem najnowszą S8. Przy comfortowym ustawieniu zawieszenia nie ma mowy o dynamicznej jeździe. Co innego na tym dynamicznym - tam już lepiej się prowadziło... ale co by nie mówić, wydaje mi się, że moje A6 C5 fabrycznie twardsze i niższe (S-line) i na kołach 235/45/17 znacznie lepiej trzyma się drogi! Nigdy mnie nie zaskoczyło tak jak S8 - moje jedzie jak po szynach! Zacznij od napisania jakie masz koła z oponami - czy zawieszenie masz standard czy jakieś kombinowane... to powinno wiele pomóc w odpowiedzi na Twoje pytanie...

uzupelniam zatem informacje:

kola mam 235 45 R17 a zawieszenie standard tzn nie obnizone jak to zwykle przy quattro

Slawek

Zbierzność do sprawdzenia.A w skodzie też miałeś takie laczki .Na koleinach będzie ci tańczył jak na lodzie szczególnie na tych laczkach.