.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam..Mam taki problem;Miga mi od czasu do czasu prawy xsenon,jak zgaśnie to muszę znowu wylączyć wyłącznikiem i włączyć ponownie światła,czasem kilka razy.Wymienilem już żarówki xenonowe.zamieniłem przetwornice,zamieniłem z kumplem przekażnik nr 393 i dalej jest to samo.Co może być jeszcze przyczyną takich objawów?Rozumiem ,że może być złamany gdzieś przewód elektryczny,ale mam pytanie;czy jest jeszcze jakiś przekażnik mogący mieć wpływ na taką pracę xenonów?Czyściłem i spryskiwałem już kontakt sprayem wszystkie styki w lampie i dalej jest to samo.Pozdrawiam.

Twoj problem to wilgoć.
Wysusz dobrze wszytko pod przednia maską

może masz rację ..tylko w którym miejscu mam wysuszyć i dlaczego tylko z prawym się to dzieje? druga sprawa nie myłem silnika a przy tych temperaturach pod maską jest jak na pustyni..więc??? może jakiś inny pomysł? ale dzięki za sugestie..

Racja. Wilgoć bądź korozja przewodów (spowodowana właśnie wiglocią )
Sprawdzaj przewody począwszy od lampy, u mnie w okolicy nadkola jeden był zkorodowany i to powodowało opisywane przez Ciebie objawy.

no to zabieram się do dzieła obyście mieli rację dzięki i pozdrwaiam.

Było już o tym całkiem niedawno (brak masy na przetwornicy). Użyj opcji SZUKAJ zanim wrzucisz nowy temat na forum

myślisz ,że jest to mi nieznana opcja?..szukaj..,że nie szukałem?? Sam widzisz ile jest możliwości w tym temacie,jedni sugeruja to inni co innego.Wydaje mi się ,że każda usterka jest indywidualna,nie zawsze musi być poruszana w podobnym temacie.Gdybyś dobrze poczytał to zapewnie doczytałbys się ,że zamieniałem juz przetwornice i nie wydaje mi się żeby było to brak masy,ale dzięki za podpowiedż,sprawdzę i to.Pozdrawiam.

Jak przetwornica nie ma masy to wytłumacz mi co da zamiana jej na inną? Spróbuj po prostu dotknąć do obudowy przetwornicy kabelkiem podłączonym najlepiej bezpośrednio do klemy, powinno pomóc.
A posty zawsze czytam wszystkie w danym temacie zanim zdecyduję się udzielić odpowiedzi, bo inaczej mijałoby się to z celem...

więc tłumaczę..jeżeli już zamieniam przetwornice to muszę odkręcić wszystkie śrubki ,którymi jest przykręcona do reflektora.Jezeli byłoby gdzieś brak masy to chyba po takim rozkręceniu i ponownym przykręceniu powinne wszystkie styki się "dotrzeć".Czysciłem i psikałem na wszystkie styki kontakt sprayem,pisałem o tym ,dzisiaj zrobiłem tak jak mi zasugerowałeś kabelkiem.Niestety nic nie pomogło

Zmierz sobie napięcie na wtyczce wchodzącej do przetwornicy (brązowy i żółty przewód) powino być w granicach 12,5-14V na pracującym silniku. Jeżeli jest poniżej 12 to przetwornica będzie głupieć. Wtedy pozostaje już tylko sprawdzić czy to słaba masa czy gdzieś w zasilaniu tkwi problem.

ok..jutro sprawdzę to chociaż nie bardzo w to wierzę ale gdzieś trzeba szukać.Dzięki i pozdrawiam.