[A6 AKE] Logi do oceny...

carlnova

Prawidłowa decyzja Grześ

Nie chciałem naciskać, bo zaraz nazwaliby to lobbowaniem za diagtronikiem :):

, ale jestem przekonany, że będziesz w dobrych rękach i odchudzisz swój portfel w znacznie mniej drastyczny sposób.
Pisz na bieżąco o postępach w negocjacjach - to w końcu Twój temat... :diabel:

GrzesB

carlnova napisał(a):

to w końcu Twój temat... :diabel:

No właśnie nie wiedziałem czy mogę o sobie przypomnieć jeszcze kolegom :):

Dzwoniłem do DT ale odbiera jakaś Pani i mówi - a co to Diagtronik?

Wysłałem więc maila - jak nie to w czwartek do nich osobiście pojadę...

W ASO na samym rozrządzie pomylili się o 950 zł... może dla nich to żadna pomyłka... ale dla mnie jest to ponad tydzień pracy...

meszrum

Piotruś napisał(a):

meszrum napisał(a):

Piotr,

mówimy chyba o czymś innym.

Raczej mówimy o tym samym tylko "w różnym ujęciu". Moim zdaniem właściwe ustawienie "zapłonu" jest tylko jedno i wynosi -2 nOT (mniejsza o znak +/- bo tu już nigdy nie dojdziemy do ładu ... :):

).
Inne wartości z zakresu 0 - 4 nOT są "tylko" dopuszczalne ale nie są "calkiem" prawidłowe. Przez to jest rzeczą oczywistą, że jak napisałeś poniżej - zadany/uzyskany "zapłon" będzie inny, niż dla sytuacji modelowej/idealnej (czyli -2 nOT). Opóźniając zatem "zapłon" na -4 nOT (w BSach) - silnik faktycznie zagada "bardziej miękko" ale dla ECU taki stan nie jest czymś "oczekiwanym" / idealnym i zależnie od stanu technicznego pozostałych podzespołów albo to (jeszcze)"strawi", albo już pojawi się np. kopcenie i utrudniony rozruch. Jakby nie patrzeć - sytuacja mało komfortowa dla VP i nikt nie zagwarantuje - że np. minimalna "część niespalonego paliwa" nie "pójdzie" w układ wydechowy ... .

meszrum napisał(a):

być może nie potrafię ubrać tego w słowa, lecz jestem pewien, że kąt w 004BS ma wpływ na akustyczne walory pracy silnika.

Owszem ma ale w mojej opinii nie pozostaje to bez znaczenia dla "zdrowotności" silnika i np. ilości sadzy w kolektorze ssącym albo katalizatorze :):

(czy też nawet w komorze spalania) :galy:

.

PS: Opóźnianie/przyspieszanie "zapłonu" zawsze ma wpływ na "walory akustyczne" - zarówno w dieslach jak i benzyniakach ale też zawsze wpływa na jakość warunków pracy silnika i im dalej wychodzimy poza zakres - tym gorzej (moim zdaniem).

Reasumując : chyba nigdy nie wiadomo, czy ustawienie "zapłonu" np. na -3.5 nOT dla konkretnego silnika mieści się jeszcze w normie, czy już wychodzi poza zakres (np. ze względu na stopień zużycia mechanicznego VP44)

:peace:

OK - wiesz o co mi chodzi.
ale pociągnę temat - po ustawieniu na 3*nOT w 004BS, ECU [mojego AFB] żąda w 004 2* i dostaje 2*... czyli optymalnie.
czy uważasz, że to też może konsumować VP44 bardziej niż powinno?

carlnova

Prawidłowy kąt wtrysku dla AFB (2* ATDC) w odczytach bloków wartości mierzonych :

osiągam poprzez ustawienie na 3,2* ATDC w BS-ach na LATE.
Też nie wiem dlaczego tak jest...
Mieści się w granicach tolerancji więc dałem spokój...

Ja pójdę dalej w moich rozważaniach i jak najbardziej w temacie Grzesia bo ma AKE...
Kto mi wytłumaczy dlaczego w AKE przy ustawionym według ELSY kącie wtrysku na 2* ATDC otrzymujemy w 004 statycznym 1,0* BTDC. :!!:

To aż trzy stopnie różnicy...

Piotruś

meszrum napisał(a):

ale pociągnę temat - po ustawieniu na 3*nOT w 004BS, ECU [mojego AFB] żąda w 004 2* i dostaje 2*... czyli optymalnie.
czy uważasz, że to też może konsumować VP44 bardziej niż powinno?

Jak dla mnie - zdecydowanie nie. Nie wyszedłeś poza tolerancję regulacji - więc teoretycznie nie jest niczym dziwnym, że zdrowa VP ustawia się zgodnie z życzeniem ECU. No ale skoro opóźnienie "zapłonu" niczego nie zmienia w parametrach pracy, to odgłosy silnika również nie ulegają zmianom ... .
Żeby usłyszeć różnicę - musiałbyś opóźnić "zapłon" jeszcze bardziej ... .

Drogi Meszrumie - ponieważ dzisiaj najprawdopdobnie jest Twoje Święto - jest to szczególna okazja, żeby złożyć Ci jak NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA, co oczywiste DUUUŻO ZDROWIA ... a reszta "sama przyjdzie"

carlnova napisał(a):

Ja pójdę dalej w moich rozważaniach i jak najbardziej w temacie Grzesia bo ma AKE...
Kto mi wytłumaczy dlaczego w AKE przy ustawionym według ELSY kącie wtrysku na 2* ATDC otrzymujemy w 004 statycznym 1,0* BTDC. :!!:

To aż trzy stopnie różnicy...

Witaj Carl-u

.

Ja uważam, że tak powinno być - głównie z powodu innego ciśnienia sprężania.
Oprócz tego - chyba ze względu na inną generację ECU oraz samej pompy - więcej czynników wpływa na aktualnie zadany kąt "wyprzedzenia". Często w 004 statycznym pojawia się nawet 2*BTDC i wydaje mi się, że wszystko jest dobrze dopóki wartości zadane zgadzają się z otrzymanymi.
Co należy zrobić kiedy kąty zadane/otrzymane się "rozjadą" (pomimo prawidłowej regulacji w BSach i odpowiednio naciągniętym pasku zębatym) - nie wiem ... . Ja na 100% zapisałbym się na termin w www.sserwis.pl ... :):

.

carlnova

Hmmm...

Trochę mi rozjaśniłeś.
To może być jak najbardziej np. inne dla AKE ciśnienie sprężania oraz inne ECU i podtyp VP44. Stąd trzy - cztery stopnie różnicy między BS-ami a measuring blocks.
Ja sobie tłumaczę to tak, że V6 TDI (niezależnie czy to AKE, AFB czy AKN) nie odpaliłby (lub odpalił z trudnością ) na innym kącie wtrysku niż 2* ATDC. Taki kąt jest mu po prostu niezbędny do uruchomienia. Po odpaleniu ECU natychmiast elektronicznie wysterowuje ten kąt w AKE na drugą stronę gmp i po tej stronie (przyspieszony) już pracuje.
Nawet na wolnych - przy 742 rpm...

Ale zatem jak wytłumaczyć objaw zaobserwowany u mnie i meszruma, że aby osiągnąć wzorcowy dla AFB 2* ATDC, w BS-ach trzeba go ustawić na 3-3,2*ATDC :?:

(1 - 1,2 * różnicy)...

Co Ty na to, prezesie ?

wasylo

carlnova napisał(a):

Ja sobie tłumaczę to tak, że V6 TDI (niezależnie czy to AKE, AFB czy AKN) nie odpaliłby (lub odpalił z trudnością ) na innym kącie wtrysku niż 2* ATDC. Taki kąt jest mu po prostu niezbędny do uruchomienia.

Pozwolę sobie zanim prezes umyje ręce na kilka słów. Jeśli kąt będzie ustawiony za póżny np. 6*ATDC będzie problem z uruchomieniem natomiast jeśli kąt będzie za wczesny to motorownia lepiej odpali na kącie zbyt wczesnym np 1*BTDC jak na kącie zbyt późnym. To tak jak w życiu lepiej wcześniej jak za późno

Dlatego stare padaczki miały strunę za którą się ciągnęło tzw. przyspieszacz wtrysku który przyspieszał kąt o ok. 3* co ułatwiało rozruch.

carlnova napisał(a):

Ale zatem jak wytłumaczyć objaw zaobserwowany u mnie i meszruma, że aby osiągnąć wzorcowy dla AFB 2* ATDC, w BS-ach trzeba go ustawić na 3-3,2*ATDC :?:

(1 - 1,2 * różnicy).

Próbowałeś Carl ustawić w BS na 2*? Jeśli tak to jaki był kąt w 004 normalnie?
Wg mojej wiedzy kąt jaki ustawia się w BS służy tylko do ustawienia w jej statycznym polożeniu innymi słowy tak jakbyśmy ją ustawiali na zegar. Po uruchomieniu kąt jest taki jaki "chce" ECU chyba, że pompę mamy przestawioną poza zakres, że nie wyrobi regulacja to wtedy pracuje na takim kącie jak ustawiona jest pompa.
Ja u siebie ustawiłem w BS na około 2* i tyle mam a to że w 004 jest 2* to tak będzie dopóki pompa może sama sobie wyregulować. Gdybym ustawił w BS 3* to w 004 tez byłoby 2*.

U mnie wygląda to tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5fb ... f7529.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a84 ... 739d2.html

Nie wiem czy dobrze to opisałem, jeśli niezbyt wyraźnie to mam nadzieje że prezes poprawi

Pozdrawiam

carlnova

Witaj, wasylo

Moja przygoda z AFB zaczęła się właśnie od kłopotów ze źle ustawionym kątem wtrysku, co zaskutkowało błędem 00550 i trybem awaryjnym tipa.
Dzisiaj z perspektywy czasu myślę, dodatkowe PS-y były wydobyte też z pompy wtryskowej (przyspieszenie kąta prawie na dopuszczalną granicę)
Zobacz jak wygląda moja VP44 - najpierw myślałem, że była regenerowana - teraz bardziej prawdopodobne jest dla mnie, że jest tam ingerencja niemieckiego MTM. (żółte plomby)

Otóż u mnie problem oprócz nieprawidłowego kąta wtrysku, tkwił także w wysterowniu nastawnika z poz. 4.
Jak mialem ustawione tak jak Ty - wysterowanie z poz. 4 było 100.2%, żeby je obniżyć do takiego jak mam teraz musiałem odchylić kąt w BS-ach do 3,2* ATDC.
Przez operację tą nie osiągnąłem takiego jak Ty wysterowania rzędu 70% - tylko mam około 85% - dalsze próby obniżenia wysterowania kończą się wyjściem kąta poza zakres w BS-ach. (powyżej 4* ATDC- dlatego zostawilem)

Nie wiem dlaczego tak jest i dlatego tym bardziej zastanawia mnie ustawiony podobnie kąt meszruma.

meszrum

Carl,
niezależnie od ustawienia w BS [2 czy 3.2*] w 004 miałem 2*ATDC.
jedyna różnica to wrażenia akustyczne [choć Piotr...

].

Piotruś napisał(a):

Drogi Meszrumie - ponieważ dzisiaj najprawdopdobnie jest Twoje Święto - jest to szczególna okazja, żeby złożyć Ci jak NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA, co oczywiste DUUUŻO ZDROWIA ... a reszta "sama przyjdzie"

dziękuję

.

wasylo

Carl nie wydaje mi się aby firma która "podkręcała" moc w Twojej kobyle ingerowała fizycznie w sterownik pompy, na którym śruby są "zaplombowane" żółtą farbą. Nie znam się na cipowaniu ale myślę, że kąt wtrysku zadany i inne wartości potrzebne dla uzyskania większej mocy to tylko ingerencja w ECU i ewentualnie sterownik ASB (pomijam fizyczne przeróbki takie jak coolery, suszarki itp.) VAG od kiedy pamiętam "plombował" żółta farbą te miejsca w które wg nich nie powinien "pchac" palców ktoś niepowołany.

Pozdrawiam

jarekle

carlnova napisał(a):

...Taki kąt jest mu po prostu niezbędny do uruchomienia. Po odpaleniu ECU natychmiast elektronicznie wysterowuje ten kąt w AKE na drugą stronę gmp i po tej stronie (przyspieszony) już pracuje.

z tego co zrozumiałem/nauczyłem się z Waszej polemiki wnioskuję, że pompę ustawia się na 2*n.OT przy wysterowaniu na 100,2% po to aby w szczególnych przypadkach ECU mógł opóżnić wtrysk do założonej/skrajnej pozycji 2*n.OT, która to prawdopodobnie jest dobra dla uruchomienia tych motorków i rozumię, że ten stan zmienia się od razu na ok~2*v.OT po pojawieniu się właściwego ciśnienia poaliwa sterującego nastawnikiem
natomiast do normalnej pracy ECU urzywa zakresu 2*-15,..*v.OT przy wysterowaniu 3...70%
jak widać ECU ma zapas 33% dla wyjątkowych sytuacji, nie wiem tylko co myśleć o sytuacji carla...

meszrum

...Carl ma samochód z innego świata...
plomby świadczą o ingerencji sił piekielnych.

wasylo

meszrum napisał(a):

...Carl ma samochód z innego świata...
plomby świadczą o ingerencji sił piekielnych.

Widać w podpisie, że ma układy w piekle. :621:

carlnova

meszrum napisał(a):

...Carl ma samochód z innego świata...
plomby świadczą o ingerencji sił piekielnych.

Wracając do tematu:
O "nienormalności" mojej VP44 świadczy fakt, że ja nie mogę w życiu

osiągnąć takiego wysterowania jak u Was - rzędu 70 %, przy takim wyniku miałbym w BS-ach gdzieś około 5 *ATDC :):

Dlatego myślę właśnie wasylo, że ingerencja w sam sterownik pompy była.
Choć równie dobrze może być tak jak Ty mówisz, że te plomby założył VAG.
Zanim jednak takie myśli zaczęły mi chodzić po głowie - wszystkich podpytałem, czy nie mają plomb na sterowniku.
Podobno nie ma ich nawet na regenerowanych. Czyli u mnie - Strefa 51 :diabel:

Meszrumie

skoro tak, to mnie to uspokaja. Mapa ECU zadaje kąt 2* n.OT, a naszym zadaniem w BS-ach jest umożliwić ECU swobodną elektroniczną regulację tego kąta. Tak można to podsumować.
Nastawnik, czy inaczej współczynnik wypełnienia impulsu (jak mądrze

)musi mieć odpowiedni zakres regulacji w postaci wartości 70% - 95% w poz.4

Jarekle

kombinujesz bardzo dobrze z tym, że sytuacja którą podałeś z kątem do 2* v.OT jest dla AKE - dla Twojego AKN-a będzie to 2* n.OT w BS-ach i taki sam wynik w statycznych.

jarekle

zrobię logi z 004 na normalnie i zapodam(albo tylko obejżę), bo przy ostatnim logowaniu o tym zapomniałem

wasylo

U mnie też jest taka plomba na sterowniku.

Na regenerowanych nie ma chyba, że ktoś kto regeneruje chce ukryć, że sterownik był otwierany lub w przypadku gdy chce podobnie jak VAG aby nikkt nie grzebał w szczególności gdy ktos daje gwarancje na taką naprawę. U mnie gdy robiłem doświadczenia na kobyle i miałem kąt w BS około 6*ATDC to w 004 normalnie miałem wysterownie około 50-55% a kąt i tak był w granicach 2-2,4*ATDC. Na seryjnych kościach też masz takie problemy z ustawieniem czy tylko na cipie?

Pozdrawiam

carlnova

Na seryjnych kościach też...
Da się z tym żyć, ale mnie to zastanawia.
Może zawór regulacji początku wtrysku już mi się powoli przycina mechanicznie ?
Jest OK - damy radę... :):

Dobrej nocy, wasylo

wasylo

Carl looknij tu ile farby poszło na pompe

http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=214151188

Również życzę dobrej nocy. :peace:

jarekle

wasylo napisał(a):

... miałem kąt w BS około 6*ATDC to w 004 normalnie miałem wysterownie około 50-55% a kąt i tak był w granicach 2-2,4*ATDC

no właśnie carl wychodzi na to, że opóźniając będzie wysterowanie o mniejszej wartości procentowej, a u ciebie jest 85% wychodzi że masz za wczesny
co o tym sądzicie koledzy?

dobranoc

wasylo

jarekle napisał(a):

wasylo napisał(a):

... miałem kąt w BS około 6*ATDC to w 004 normalnie miałem wysterownie około 50-55% a kąt i tak był w granicach 2-2,4*ATDC

no właśnie carl wychodzi na to, że opóźniając będzie wysterowanie o mniejszej wartości procentowej, a u ciebie jest 85% wychodzi że masz za wczesny
co o tym sądzicie koledzy?

dobranoc

Carl ma ustawiony kąt w BS 3,2*ATDC czyli juz bliżej końca tolerancji jak dalej. Jeśli opóźni jeszcze bardziej to mogą się zacząć problemy z rozruchem. W takiej sytuacji lepiej już niech będzie takie wysterowanie 85% jak 70% i trudny rozruch. Poprostu u Carla jest inaczej.

Pozdrawiam

.: AUDI KLUB POLSKA :.

[A6 AKE] Logi do oceny...

Kto przegląda forum