.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wczoraj jadąc sobie spokojnie po mieście odzczułem, że moja kobyła kuleje. Oto objawy: po depnięciu na pedał auto bardzo powoli zaczęło się zbierać a momentami jest tak, że jadąc spokojnie np na 2 lub 3 biegu szarpie jakby czasem dostawało większej dawki paliwa a raz mniejszej. Pomyślałem od czego jest VAG-ina. Zapiąłem pod auto i wyskoczył bład 533 czyli LMM całkowicie wyzionął ducha do tego jeszcze błąd 575. LMM był do wymiany bo słabo mierzył ale teraz to juz kaplica. Przy okazji VAG-inowania "przeleciałem" inne bloki zatrzymując się na 003. W bloku 003 w BS wartość w ogóle się nie zmieniała zarówno na OFF jak i na ON. W 003 bez BS wartosć była ok.549,5 i taka sama była w bloku 010. Domyślam się, że to wina przepływki i że EGR jest ściśle powiązany z wartościami LMM. Jednak jakby się komuś chciało to niech napisze w kilku słowach jaka jest zależność i wpływ LMM na EGR. Czy dobrze się domyśłam, że bład 575 też jest tego następstwem z powodu źle pracującego EGR-a i LMM? Jeśli gdzieś błądze prosze mnie naprowadzić na właściwą drogę. Czy to szarpanie to tez objaw przepływki czy może się nałożyły inne czynniki np coś z VP44? Dla zobrazowania zamieszczam logi 003,010,011 które zrobiłem dla porównania wartości.
Zapomniałem jeszcze o jednym. Gdy dzis rano odpaliłem zaczął przez chwilę kulawo pracować tzn. gdy nacinąłem na pederaste to przy 1500 obr. zaczęło motorownią trochę rzucać. Po chwili juz było ok.




Pozdrawiam

lmm umarło fizycznie.
[jeżeli błąd, którym piszesz to 553]

świadczy o tym błąd 553, 575 i stała wartość masy powietrza 549.5, gdyż jak wiadomo mechanicznie uszkodzony lmm skutkować będzie błędem 553, za którym automatyczie wędruje błąd 575 - to jest ze sobą połączone - nie świadczy o uszkodzeniu N75. z kolei zawsze przy uszkodzonym lmm [nie mierz w ogóle] ECU podstawi sobie mapę ratunkową, której cechą szczególną jest stała wartość masy powietrza 549.5.

to pewien kanon, o którym mogą wiedzieć nawet w niektórych ASO.


co do zależności - wasylo, jak wiesz auto pracuje na mapie awaryjnej - trudno więc oczekiwać, byś mógł dokonać w takich warunkach diagnozy zaawansowanej [BS]. moim zdaniem po wymianie lmm wszystko wróci do normalności.

Faktycznie pomyłka błąd 553 a nie 533. Chodziły mi po głowie takie myśli, że te 549,5 to jakaś tam średnia wartość którą ECU zapodaje dlatego jak się domyślam, przy wyższych obrotach jest muł a z kolei przy niższych z tyłu zadyma i szarpnie, bo dawka za duża. Przepływka miała prawo zdechnąć bo przyszła na świat w 2001r.

Dzięki kolego meszrumie za zainteresowanie

Pozdrawiam