.: AUDI KLUB POLSKA :.

i jeszcze otworze strone:P

Gupoty mówisz , jak widzisz TO JEST PYTANIE , przeczytaj jeszcze raz to co napisałem ale DOKŁADNIE

NIE KOMBINUJMY JEDZIEMY NA SOSINE NIE BRZMI JAK PYTANIE
ALE Z TOBA TAK JEST ZAWSZE SPOTY IMPREZY TYLKO JAK TOBIE PASUJE I GDZIE CI PASUJE

I zawsze musi odwalic numerek "ŚIARA" i wszystko jasne
To tak dla tych co sie wybierają na wczasy przez Słowacje.Tam jezdzimy zgodznie z przepisami a jak nie to np na autostradzie mamy na dupsku Audi dodam ze to jest oznakowane ale maja tez nie oznakowane taki małyt kiler S4

Du__sz fleki PICHOL jak ta lala.

To było do KRZYCHA , tak wracając do tematu

Cześć Wszystkim.dawno mnie tu nie było.Co u Was Ekipo AKP?
Jak wybieracie się na Sosinę to może się spotkam.My ruszamy tak około 14.0
Pozdrawiamy

Wczoraj w nocy wrocilem z kursu, bylem pod warszawa i pod wrockiem, pech chcial ze w obu przypadkach musialem przejezdzac przez w/w miasta

Moje spostrzezenia sa takie, ze warszawioki to ci***le (mowa o tych burakach co jezdzic nie umieja) pol godziny w miescie a kolicji conajmniej 5 szkoda gadac, nie wiem kto im prawojazdy daje
najgorsze jest to, jak sie kłaczek wpieprza przed auto i staje w miejscu, Robi pewnie wie, co oznacza wyhamowac 3 tony
Co do wrocka to juz prawie pelna kultorka miasto fajne, ludzie sympatyczni w wiekszosci przepadków szkoda tylko ze tam są ulice kostka wyłożone, ale przynajmniej zero sytuacji niebezpiecznych

Podsumowując: zrobilem 1000 km po polsce, i wole zrobic 2000 km po wrocławiu niż 50 km po warszawie

tyle z moich spostrzezen w tym temacie

Dodam jeszcze, ze jak warszawiak zajedzie mi na slasku droge, to nie zawaham sie użyć mojej milicyjnej pały i wroci do stolicy zmiłymi wspomnieniamy

Proponuje Słowacjie albo Czechy,tam jest dopiero kulturka.Po ich drogach robie dziennie jakies 800-1000km i miło sie jezdzi.Wkurzające jest na początek to ze jezdzą zgodnie z przepisami ale idzie sie przyzwyczaić i potem jest cool.
Nam brakuje bardzo duzo chociażby do Słowaków.A o Warszawie nie wspomne.Tam zmieniają szybciej pas niż myślą a potem są skutki.

Wypad na SOSINKE udany , jestem zadowolony

Jutro jade do fabryki BMW w Niemcach , foto relacja będzie.

ja mialem dzis kilka razy rzeźbę jak wyhamować 3,5 t - ale w zestawie, tak aby go nie złamać.
Pacany są wszędzie - równo porozrzucani, nie tylko w wawie

witam wszystkich

sluchajcie zapraszam w sobote do Januszkowic to jest ok 30 km od Opola, nad super jeziorkiem

tutaj macie linka do tego osrodka http://www.jeziorosrebrne.pl/onas.html

mozna zrobic grilla, ognisko, napic sie browarka i jest duzy parking jesli ktos bedzie chcial zostac na noc to TYLKO NAMIOTY!!! zeby nie bylo ze nie napisalam

maja byc ludzie z AKP Wrocław, ze slaska i z OP, dam jeszcze informacje u nas na spotach

wiecej pytan to jak cos na forum badz na kom 604770537

co do spotkania to proponuje ORLEN w Krapkowicach

o ktorej sie zaczyna spot ile kosztuje postawienie namiotu i jaka bedzie pogoda

miescina calkiem calkiem nie wiedzialem ze tak blisko mnie jest taki raj na ziemi
Jesli ktos ze slaskiej parafii pojedzie to ja tez zawitam (dziwne prawda?) zobaczymy jak temat sie rozwinie

Pichol:

Ja nawet namiotu nie biore moge spac w aucie niechce mi sie kombinowac ze skladaniem rozkladaniem itd

Zalezy jakie postawienie namiotu u pan pod lasem Piedesat hahah

A jakie tam krokodyle pływają

milcz szczylu i szykuj sie na ta sobote

Szkoda, gdyby się jednak dało z przyczepką, to bym rozważył...

I juz synek masz wjeba.e

nie umie sie doczekac

marek przyczepa 15 zl wiec rozumie ze jedziesz bo ja raczej napewno przyjade zobaczymy co koledzy z opola zorganizowali