Piotruś napisał(a):
Niech się gościu zaczepi na praktykę w firmie klasy np. Diagtronik-a. Tam mu w końcu ktoś objaśni zasady działania V6-tki i chłop odżyje ...

.
bardzo zabawne ,niestety ale do nas co 2 V6 TDI to złom

po za tym nie wiesz jak on pracuje to na Twoim miejscu nie kwestionowałbym jego umiejętności
Piotruś napisał(a):
Dred - proszę Cię - nie wymyślaj. W prawidłowo serwisowanej V6-tce co najwyżej poci się troszkę w okolicy "gumek" wtryskiwaczy, a oblane olejem silniki to faktycznie wyjeżdżają ... ale po przeglądzie w ASO (bez ironii jakiejkolwiek - taka smutna prawda, że szkoda im szmaty podczas wyjmowania wkładu filtra olejowego...).
nie wymyślam wiem co przychodzi do ASO i jak po tym wyjeżdża
i tu po raz kolejny się z Toba nie zgodze , bo wszystkie silniki i skrzynie wychodza (przynajmniej od nas ) czyste od spodu , bo są myte zmywaczem , a, że klienci informowaniu o "poceniu się " nie chcą wymiany to potem się leje

szczególnie między silnikiem, a skrzynią (tip)
Piotruś napisał(a):
Legendy i nic poza tym. I bądźmy szczerzy - praktycznie w 100% winę ponoszą ASO, które nie mierzą ciśnienia w skrzyni korbowej i nie wymieniają "odmy" (to w PL), a w DE zalewają Long-Lif'a i każą na tym gównie jeździć do 50 tysi km.... .
jasne najlepiej zwalić wszystko na ASO , a sama firma Audi nie ma tutaj nic, nic winy. Proszę Cię Piotrze , ale to jest jakaś bzdura , jeśli byłoby to porządnie robione to by tak to wszystko nie padało. Co do odmy zgodze się w ASO nie jest ona wymieniana w PL. Wiesz dlaczego ?? Bo szkolenia w KT o tym nie informują. Ciekaw jestem tylko dlaczego Niemcy przyjeżdżają szkolić ludzi w KT to im tego nie tłumaczą

i tu po raz kolejny ASO jest ostatnim ogniwem , które obrywa ( po za klientem), a wina niestety nie jest tak w 100% po ich stronie.
Piotruś napisał(a):
Zgadza Ci się tylko to, że dźwięk V6 jest naprawdę fantastyczny

.
nie pisałem o dźwięku tylko o kulturze pracy "klekot" jest tak jakby bardziej miękki i dlatego "milszy" dla ucha . Natomiast sam dźwięk klekotu nie jest wcale przyjemny
Piotruś napisał(a):
I o to w Twoim przypadku chodzi - że nie lubisz diesli. Ale błagam - więcej obiektywizmu ...

poproszę (następnym razem).
to że za nimi nie przepadam nie znaczy , że nie jestem obiektywny.Pokazuje wady o 2.5 TDI , bo wątek jest o tym. Jak wiesz w silnikach 3.2 V6 FSI też są wady i też obiektywnie do tego podeszłem , mimo, że wole PB od ON.
Piotruś napisał(a):
Wystarczy zadbać o hydropopychacze "co rozrząd". Raptem 24 x 35zł. raz na 100-120 tysi km. (+ "odma" za 200zł.) ... .
I szczerze mówiąc wolę wymieniać hydro, "zamiast" pierd..ić się z uszczelniaczami wału od strony sprzęgła w PD-kach.

nie zaprzecze
peace and pozdro
Grzesiu jako, że nic nie wniosłeś do tematu to ja Cię skasowałem
