.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jakies pol roku temu posypalo mi sie moje b4. Problem opisywalem w osobnym watku: strzelil pasek rozrzadu, walczylem z warsztatem... Po naprawach auto nigdy niestety nie wrocilo do pelnej sprawnosci (ubytek mocy), na dodatek brakuje mi juz opcji w kwestii jego naprawy: nikt ze znanych mi fachmanow nie potrafi znalezc przyczyny tego, ze kilkanasice koni poszlo w sina dal... Do rzeczy:

Usiluje wlasnie sprzedac moje cudo za ok 16000PLN (bardzo dobre wyposazenie, m.in. klima, webasto). Po sprzedaniu bede dysponowal kasa niewiele niestety wieksza, a marzy mi sie jakies quattro. Pytanie czy szukac za nasza zachodnia granica B4 z 2,8 w bardzo dobrym stanie (z opcja LPG w kraju). Czy jest szansa aby w podobnych pieniadzach kupic tam B5 Afn q? Czy raczej w tej cenie o tdi to raczej moge zapomniec?
Dodam jeszcze, ze wazne sa dla mnie (a jeszcze wazniejsze dla zony ) koszty utrzymania samochodu - jak to jest z B4 z 2,8? Nie pytam o paliwo ale np. rozrzad?

B5 AFN q za 16 kPLN ? Dołóż co najmniej 8 kPLN, jesli interesuje Cię porządny egzemplarz.

Jesli ma byc tanio, to szukaj B-4 2.0 benzyne i zakladaj gaz.
Znalezienie zadbanego B-4 TDI, nawet w Niemczech, to dzisiaj duuuze osiagniecie.

ja bym szukal a4 2.8 bo mozna kupic w rozsadnych pieniadzach do 20k o dislu zapomnij ,ze bedzie oki. b4 2.8 tez fajniutk jednak wyglad a4... sam mowi za siebie... . koszty nie sa wcale wysokie gorzej z napedem Q ,ale silnik itp.. to nie tragedia wiem ,ze sa 2 glowice...itp... ale do codziennej eksploatacji to nie ma problemu.Ewentualnie szukaj 1.8t mniej pali ,a osiagni porownywalne do 10lsie miescisz z klima w miescie (spokojnie) wiec po co gaz ? .A przedewszystkim szukac czegos w dobrym stanie... .

A co sądzisz o czyms takim:

[Sprzedam] Audi B4 Avant Quattro 2.0 16V ACE - SKÓRA, KLIMA

Przeglądając forum (do śniadania ) natknąłem się na to ogłoszenie...
Może nie jest to A4, ale patrząc m.in. na koszty utrzymania, to lepiej kupić wypasione i zadbane b4, niż tanią i gołą b5 z pierwszych lat produkcji...
tym bardziej, że oba będą miały już natrzaskane kilometrów i trzeba liczyć się z mniej, lub bardziej licznymi wymianami i naprawami...

Taki mały OT

gdyby nie ten mechaniczny wtrysk... kto wie

Bardzo sympatycznie wyglada. Ogłoszenie ze tak powiem godne uwagi.
IMHO - ja bym do takiego samochodu gazu nie zakladal.

Pozdr

Dzieki za opinie. Wlasciwie sklaniam sie w podobnym kierunku i wolalbym auto starsze ale w lepszym stanie i wyposazeniu. Do tego dochodzi jeszcze roznica w prowadzeniu b4 i b5 - zdniem wielu przemawiajaca na korzysc starszego modelu. Nie wiem sam jak z tym jest bo sam mialem tylko 2 razy B4. Znam jeszcze zawieche od a6 bo tata jezdzi paskiem b5 i moim zdaniem to jest tragedia - nie chce bujajacego samochodu.
Odnosnie tego silnika 2.0 16v to jaki jest problem w tym ze to wtrysk mechaniczny?

póki wszystko gra to fajna sprawa ale jak coś sie sypie to bardzo jest trudno znaleźć mechanika który się na tym dobrze zna... i duże ryzyko przy gazowaniu, porządny strzał i rozdzielacz do wymiany ( w intercars patrzyłem 3500PLN nowy ) koło 200 używany.

Z całym szacunkiem do B4, które ujeżdzam i do B5 , które również ujeżdzam, porównanie zawiechy i komfortu prowadzenia B4 do B5 wygląda jak porównanie wozu drabiniastego do samochodu.
Swojego czasu krakusy, którzy testowali moje B5 na zakopiance (Zuru i Emcior - dochodziło do 180 km/h na spadkach i omal nie narobiłem w gacie) , a którzy na codzień lataja coupetami quattro, nie kryli słów zdumienia a Zuru okreslił to w ten sposób:
"K.... , ale się słucha"

Baskecior ma rację, właściwości jezdne b4 i b5 dzieli przepaść.

Hie hie, a to ci żart... Sprawna zawiecha, sprawne amortyzatory i żadne B4 nie da się porównać. A bujanie ? Wybacz, ale chyba nieco zużyło się zawieszenie w taty B5

wielowachaczowe zawieszenie w b5 jest na 100% bardzien komforwe, ale na pewno nie dajace lepszej przyczepnosci niz b4

Cycki opadają ...

Hehehehe

Przepraszm wszystkich ze sie troche OT robi, chyba go troche sam sprowokowalem.
W pasku mojego starszego wszytko (!) jest sprawne, nie ma w nim zadnych dupiastych zamiennikow i to co pisze jest prawda - prowadzenie porazka. Pasek buja sie na kazdym zakrecie, na autostradzie jest przewidywalny do ok 145-150 pozniej porazka. Moja niunia teraz nie bujnie sie szybciej niz 160, ale przed awaria latala spokojnie 180 i wiecej. Przy predkosci powyzej 150 zdecydowanie lepiej sie prowadzi natomist jak wspomnial kolega powyzej jest rowniez zdecydowanie mniej komfortowa. Dodam ze nie mam jakiegos sportowego, obnizanego zawieszenia jedynie seria z wymnienionymi niektorymi czesciami na oryginaly lub febi. Nie mam niestety zadnego pojecia o a4 tym bardziej quattro. Jezeli jednak to zawieszenie w seri jest podobne do tego z Paska b5 (A6 C5) to chyba sie rozmysle i bede szukal B4

jest do sprzedania a4 1995 1.8 jak chcesz za 16k i jeszcze cos urwiesz

Myslalem tez o tym silniku... Najpierw musze znalezc kupca na moje TDi