.: AUDI KLUB POLSKA :.

Znalazłem sobie niezłe Audi A6 Quattro 2.5TDI 98', autko na 100% bezwypadkowe, ładnie utrzymane... wszystko OK

tylko mały mankament, koło rynienki na dachu z jednej strony auta widać takie spuchnięcie lakieru 2x1cm i dalej 1x1cm.

czy takie coś może zdarzyć się w AUDI ?, jest szansa jakiejś zaprawki? jaki może być koszt poprawki, malowania?

martwić się tym ? brać auto? w sumie to już ma prawe 10 lat ...

Najlepiej jakbys wyciagnoł to co jest w rynience ta szyne i po nia tez powinna byc rdza jezeli juz sie pokazyje poza rynienka. Moja kolega ktory ama tez A6 C5 to tez przez to placze i bedzie malowal caly dach.

A moze auto przezylo gradobicie
i caly dach jest szpachtlowany
i jak popekala struktura ocynku, to teraz ruda wylazi spod szpachtli
No dobra, nie bede wiecej ...
Ps.
Prawda niestety taka, ze temat rdzy tu na forum AKP, to taki temat tabu
Moje C-4 tez rdzewieje w dziwnych miejscach

Poproszę o jakąś radę, auto jest quattro i naprawdę w super stanie (dzis je ogladalem od spodu)

mam je brać? nie przejmować się tym drobiazgiem ?
można zrobić jakąś zaprawkę czy już tylko malowanie całego dachu ? (jaki to kosz?)

BARDZO PILNE

300zł lub wpyła za mniej $ ale to trza widzieć. NA oko to chłop w szpitalu umarł.

To czy masz brac auto czy nie nikt tu Ci nie podpowie bo auta nie widzial.
Ja gdy kupowalem swoje pudlo, to rdza w kilku miejscach rzucila mi sie od razu w oczy ale auto i tak kupilem, bo mi sie podobalo a innych usterek w nim nie znalazlem. Po prawie dwoch latach eksploatacji przyznaje ze dobrze kupilem. Regularnie robie zaprawki tych miejsc i rdzy juz prawie nie ma
Tobie radze chlodno to wszystko skalkulowac i nie przejmowac sie drobiazgami, bo to nie nowe auto. Wsrod uzywanych, tak jak wsrod kobiet po przejsciach, idealow nie ma Najwazniejsze zeby auto nie mialo kilogramow szpachtli na sobie i zeby wszystko w nim dzialalo, zwlaszcza urzadzenia elektryczne. W tym celu najlepiej by bylo auto przed kupnem podlaczyc pod VAG-a i zobaczyc czy cos jeszcze jest nie tak.

korozji w tym aucie byc nie powinno ale to juz mija 9 lat od kiedy sie urodzilo i rozne rzeczy sie mogly z nim dziac. Ja tez mam purchla na dachu w A4. na przedniej krawedzi dachu czyms dostala lakier odpadl ktos podczyscil i zrobil zaprawke ...... teraz co roku na wiosne robie wieksza bo czesc uszkodzenia jest pod uszczelka szyby.... takie zycie. Jednak jesli jest tam rdza to musisz dokladnie ocenic auto pod katem dachowania/cwiarowania i malowania ogolnie.

Ja moge pomóc w dziedzinie czy było malowane czy nie czy tylko wypływa rudy spod śrubek. Ale jedynie sobote lubie niedziele do południa. Reszta na PW

dzieki,

jutro jadę ze znjomym lakiernikiem ocenić auto

co do vaga to juz podpiolem i wszystko ok

Problem rdzy w rynienkach jest dobrze znany użytkownikom i w ASO. Samochody regularnie serwisowane były (są?) objęte akcją fabryczną, obejmującą również egzemplarze z zakończoną gwarancją (w DE - "kulanz").

Jeśli komuś chce się tłumaczyć lub biegle włada niemieckim:

http://www.a6-freunde.com/viewtopic.php?t=356

bo miałes pogięty, i tyle. B2 mi NIE rdzewiało przez 23 lata, B4 ma już 13 i też nie ma śladu. Stare audi nie rdzewieją jak nie sa potłuczone. klopka.

a jak jest od B5/c5 i w góre - nie wiem. gdzies czytalem ze ze dzieki programom cięcia kosztów "nowe" audi nie sa już całkowicie ocynkowane.. (ale niech mnie ktos poprawi jak piernicze farmazony?)

Masz racje, wystarczy ze ocynkowana blacha dostanie chociazby kamieniem, tak, ze popeka struktura lakieru - ocynku i takie uszkodzenie nie musi byc wcale widoczne i jesli nie bedzie za wczasu naprawione, to czas i wilgoc zroba swoje.
Nowe Audi dalej maja calkowicie ocynkowane blachy, co wiecej, Ople Omegi od 1997 r tez, widac wiec, ze ocynk ocynkowi nierowny

ZiPi: ale powłoke cynkową to się raczej galwanicznie nanosi, a nie techniką lakierowania/natryskową

poza tym ochrona ocynkiem (katodowa? nie uważałem na chemii...) teoretycznie działa do ostatniej nieutlenionej molekuły cynku na blasze (potencjały, pierdoły). W każdym razie 90ke b2 miałem porysowana i powgniataną w paru miejscach (poznaniacy widzieli) a NIE korodowała.

ps. i posta wyzej poprawilem.. mam 13-letnie B4 nie b3

Witajcie.
Podłączam sie do rdzawych opowieści
Wczoraj gdy umyłem autko....zobaczyłem ze z pod chromowych ramek w tylnej cześci kombika...w połowie okna bagażnika wypłynęła rdzawo wyglądająca ciecz.... objaw był z obu stron ?
Teraz pytanie czy listwy ozdobne trafia szlag .... czy blacha gnije ?
Jak to sprawdzić ?
Listwy wygladają na tudno demontowalne....w koncu to jeden duuuuuuuuzy kawałek
Co tu robić /

zdejmij osłonę od środka i pomacaj. najzapewniej gnije blacha na skutek wyklepania uszkodzonego elementu.. sa wciąż tacy(blacharze), co wolą sklepać przystanek zamiast powymieniac elementy.

tez sie przylacze do gnijacych rynienek w audi


a6 c6 avany 99 rok
rynienki pobablowane

To ze rynienki są w bąblach nic nie znaczy. Trzeba oglądnac reszte elementu na którym sa bąble i wtedy wnioskowac, czy to czas czy dzwon czy wada wrodzona. Tak sie nie da okreslic powodu ze słowa: "sa purchle". Nawet zdjecie w max rozdzielczosci nie powie gdzie leży problem.
Dzis byłem oglądac Corse 1.2, ładne autko...ale tylko z daleka. Gosc napisał ze mialo dzwona w przód i nie ma poduszek...ok...zgodze sie..przód poskładany jak klocki lego - dziecko lepiej by to poskładało. Ale tego juz nie napisał ze progi mają kształ banana a lakiernik to musiał byc po niezłym browarze zeby baranka połozyc w 2 strukturach na jednym odcinku:) a linia odcięcia wyglada jak fala Dunaju.

jezeli to moje mialo dzwona to koles ktory to robil bym poprostu mistrzem


mysle ze to wina qrde jakiejs wady wrodzonej ;/

dalej szukam kogos kto mi to zrobi konkretnie ...
moze jest ktos na tym forum kto sie tym zajmuje i zrobi mi to naprawde fachowo ??


a to moje wyglada tak ;/

Witam.
Posiadam a6 98r sedan (wersja angielska,kierownica z prawej strony) i mam taki sam problem z pecherzami w rynience na dachu w mniejszej ilosci jak twoje ale sa.Auto jest na 100% bezwypadkowe a jednak to wychodzi-wada wrodzona.Wiesz moze jak w bezpieczny sposob zdemontowac listwy w rynienkach,zobaczyc co tam jest w srodku(np.czy juz dziura wyleciala,czy jeszcze nie),i czy w tym przypadku trzeba malowac caly dach,czy jakies wpylki,zaprawki itd??
Pozdrawiam

zeby sciagnac listwy i religni w avancie trzeba odkrecic cala podsufitke i dopiero

a jak jest w sedanie nie wiem pewnie tez