.: AUDI KLUB POLSKA :.

Sześć

Trzeci raz podnoszę temat mojego samochodu (nie żadnej nuni) i jego zepsutego obrotomierza i odnoszę wrażenie, że posiadacze Audi nie będący członkami klubu traktowani są jak leszcze. Poprostu olewa się ich i ich samochodowe problemy, nie wiem czy z powodu tego, że nie jeżdżą na zloty, nie płacą składeki nie piją wspólnie piwa - bo może akurat traktują swój samochód jak najnormalniejszy samochód a nie jak relikwię. Trafiłem na to forum jakiś czas temu głównie z powodu braku wiedzy technicznej na temat nowo nabytego auta licząc na wskazówki i rady bardziej doświadczonych posiadaczy Audi. Kilka razy nawet ktoś mi pomógł ale kilka ostatnich moich postów pozostało bez jednej nawet odpowiedzi a nie pytałem o długość drogi mlecznej ani o wielkość dewaluacji pieniądza w Dahomeju Południowym. Takie niestety mam spostrzeżenia może one otworzą niektórym oczy i pozwolą sięgnąć wzrokiem poza własny nos i klubowych kolegów.

Romel

P.S.
Jakby ktoś potrzebował jakichś informacji o Omedze A, to chętnie podzielę się wiedzą.

chciałbym Ci osobiście pomóc, miałem ten silnik przez 4 miesiące, ale musisz wiedzieć że ten akurat silnik leży na szarym końcu zainteresowań zapalonych audi quattro maniaków, ze względu na swoje mierne osiągi co do pojemności i traktowany jest po macoszemu. Nie sądzę, aby brak odpowiedzi na Twoje posty był wynikiem tumiwisizmu czy olewania Cię - po prostu o tym silniku nikomu nie chce się uczyć a tym bardziej szukać wiadomości - jest nierozwojowy, choć napewno to jeden z mniej psujących się motorów audi.
Przykro mi, że takie odnosisz wrażenie, ale rozumiem Twoją desperację.
Pozdrawiam.

ps. przeglądałeś stronkę www.12v.org ?

Dzięki Leo za wyrozumiałość i współczucie, stronki nie znałem ale po wstępnych oględzinach wydaje się ciekawa.
pozdrawiam
Romel

A ja uważam że zbyt przedmiotowo do Nas podchodzisz.
Wymagasz/oczekujesz (wydaje Ci się że Ci się prawnie należy) pomocy
No coż pomagam innym ale nie takim jak Ty z takim właśnie podejściem

jakbym sobie wchodził na profesjonalne fora, pytał o różne rzeczy i za każdym razem był zły na innych że mi (pępkowi świata) nie pomagają, to długo bym tam nie pobył....

Człowieku ja nic nie wymagam, wydawało mi się, że forum jest takim miejscem gdzie można w prostszy sposób uzyskać potrzebne informacje, więc o nie kilkukrotnie bezskutecznie z resztą prosiłem. A tak na prawdę to napisałeś do mnie żeby mi powiedzieć, że nie pomagasz takim jak ja?To po co marnowałeś czas?