Witam chodzi o A8 1996 rok silnik to 3,7 V8 i mam spory problem jak sie jedzie spokojnie to w sumie wszystko jest ok ale jak tylko wkreci sie go troche na obroty to zaraz zapala sie kontrolka kat i asr i samochod przestaje jezdzic szarpie strasznie i nie ma mocy trzeba go zgasic odpalic i znowu chwile jest ok. Bylem u mechanika podlaczyl pod komputer usunął bledy i chwile bylo dobrze tzn jakies 15km jezdzil bardzo ladnie ale zaraz to samo no to znowu do mechanika. Podjechalem na sprawdzenie spalin i wszystko wyszlo ok. Mechanik doszedl do wniosku ze to katalizatory sa zapchane wiec kupilem nowe ponad 1500zl i co i nic dalej to samo. Na komputerze czasami pokazuje blad 3 cylindra czy cos takiego. W sumie poszlo juz ponad 3000zl bo wymienialem jeszcze wszystkie fajki i swiece i nic to nie pomoglo moze ma ktos jakis pomysl bo mechanicy rozkladaja rece. Aha samochod ma sekwencyjna instalacje gazowa ale ostatnio jezdze tylko na benzynie bo na gazie to juz wcale nie chce jezdzic.
_________________ Audi A8 3,7 V8
|