Zapaliła mi się kontrolka ABS'u. Podpiąłem pod VAG okazało się, że padł jeden czujnik. Kupiłem założyłem - podłączyłem VAG a tu - brak komunikacji ze sterownikiem pompy ABS. Czujnik 100% sprawny, więc wykluczam, że jest powodem padnięcia pompy. Co ciekawe parę razy na kilka sekund kontrolka ABS'u gasła, więc od razu hamowałem na maksa
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
i miałem wrażenie, że ABS działał... ale za każdym razem po kilku chwilach znowu ABS na desce się zaświecał. Tak było przez parę dni. Teraz od pewnego czasu kontrolka ciągle świeci.
Pomyślałem sobie, że może problem jest z przewodami lub wtyczką do sterownika, ale wszystko wygląda ok.
Tak, więc wygląda na to, że chyba jednak pompa padła.
I tu znowu problem bo numer pompy to 8E0 614 111M. Taka wersja z literką M jest praktycznie nie do zdobycia poza serwisem, ale z drugiej strony na allegro jest mnóstwo pomp wyglądających identycznie tylko, że mają inne litery na końcu. Czy istnieje jakiś sposób, żeby pompa ze sterownikiem z inną literką działała w moim aucie?
A może ktoś zna jakiś inny sposób, aby przywrócić do życia ABS (wszystkie pomysły poza wizytą w serwisie mile widziane
Auto jak w opisie poniżej (A4)