witam!
mam takie pytanie do posiadaczy silnika mc2 o poprawne ustawienie rozrządu.
mam kilka wątpliwosci, poniewaz w starym nfie mialem inne kolo rozrządu inne koło pompy i inny pasek z mniejsza iloscia zebow, tu jest wiecej zebow i podzespoly troszeczke sie roznia z czego wynikaja moje watpliwosci
otoz koło rozrządu ustawiłem nacięciem na wysokosci krawedzi pokrywy zaworów, koło zamachowe ustawilem nacięciem podłużnym równo z kryzą i tak złożyłem rozrząd ( znaki orientacyjne na kole pasowym tez były pokryte).
ale w tym aucie koło wałka rozrządu ma duzo zębów gęsto umieszczonych i bardzo latwo sie pomylić z tym znakiem bo rownie dobrze poprawnie wyglądałoby złożenie jezeli naciecie byłoby np ząbek wyżej i mam teraz zagwozdkę, czy poprawnie zrobiłem? czy znak ma byc rowno z krawedzia pokrywy, czy moze kolo zamachowe nie powinno byc nacieciem rowno z kryzą tylko zero na kole pasowym powinno być przeciete kryzą wpół?
poradzcie bo nf to była bajka a tu zdębiałem...
_________________ <img src="http://altgorzki.webpark.pl/miniatura.jpg">
Audi 200 2,2 Turbo Quattro 89' jest
http://www.audi200.za.pl/audi2g.html
Audi 100 2,3 Avant CS 87' było
http://www.audi200.za.pl/audi1g.html
|