.: AUDI KLUB POLSKA :.

Na odwóch oponkach znalazlem juz niewielkie wybrzuszenia i bieznik tez jest juz w kiepskim stanie. Co myslicie o tanich zimowych oponkach polskich firm???
Nie bede mial kaski na cos nowego z wyzszej polki ale 2 musze kupic.
Czy moze lepiej jest kupic uzywane lepszej marki??? Moze jest ktos kto uzywal i moze polecic? I ostatnie pytanie : Swieze oponki zakladamy tam gdzie naped czy na tył???

Ja parę dni temu kupiłem na wyprzedarzy Dębice Frigo I, ten model opony już nie jest produkowany ale jeszcze dostępny, choćby tutaj http://www.opony24h.pl/ . Jak dla mnie nowe opony są zawsze lepsze. No i zawsze zakładamy nowe opony na przód.

Frigo bardzo dobrze śmiga!
Mam komplecik już 2 sezony, teraz będą trzeci jest super. Pierwsze 100 km trochę śliskie na mokrym, ale po dotarciu jest OK. Za to na śniegu REWELACJA. Rozmiar 195/65 R15 do C4 będzie najlepszy. Zresztą w C3 też jest super
Zresztą poczytaj opinie na www.opony.com

Pozdrawiam

A czy ktoś z was jeździł na Fuldzie ????
zastanawiam się nad kristall montero 2 lub kristall supremo.
A może macie jeszcze jakieś ciekawe propozycje????

od 4 aut ktore posiadam kupuje FULD'y jezeli firma nie zmieni koncepcji zawsze bede je kupowal, niemiecka firma kolezka mnie namowil ktory prowadzi zaklad dunlopa... jezdzil na kazdych i ma obietywnie przedstawiona sprawe na nasze drogi stwierdzil FULD'y jak i cena ale sa i modele drozsze,


opinja fachowcow jest taka ze pomimo, ze mamy np naped na przednie kola to zdecydowanie poprawi nam trakcje jezdna zakladajac nowe oponki na tylna os, oczywiscie nie mowie tu o prZednich oponach w ktorych bierznik ma 0.5 mm, ale 3/4 osob na zime zaklada przednie gumki a tylne letne na zime,

samochod skrecajac skreci bo przednie sa od wyznaczenia toru jazdy, ale omijajac szybko dana przeszkode unikajac na sliskiej nawierzchni robiac gwaltowne ruchy to tylna os jesli nie ma przyczepnosci robi sie "taniec z gwiazdami"