.: AUDI KLUB POLSKA :.

11

nie ma czegoś takiego.

11

Ja nie znam i nie sądzę, żeby ktokolwiek tutaj interesował się takim tematem. Wyścigi po drogach publicznych są niebezpieczne, szczególnie w miastach.
My wszyscy jeździmy zgodnie z przepisami a na coś więcej pozwalamy sobie na torach zamkniętych i przy odpowiednim zabezpieczeniu.
DZIĘKUJĘ.

Nikt przy zdrowych zmyslach nie uprawia driftu po miejskich drogach tymbardziej w Polsce. Jak cos to jest streetracing, czyli sciganie sie na czas na okreslonym odcinku drogi np. od swiatel do swiatel
Jest poswiecona temu strona www.streetracing.pl gdzie sa rozne dzialy na temat streetracingu i nie tylko. Istnieje tez tam dzial o najszybszych i najmocniejszych Audi spod znaku S. Kazdy chwali swoje trudno tu mowic ktora firma jest lepsza. Kazda z firm ma bogata historie i oryginalne technologie np. Audi ma naped quattro. Czy to firma Audi czy BMW kazda ma jakis model ze swojej oferty dla kazdego. Powiem tak i jedna i druga firma jest OK. Najlepiej jest sprawdzic to uzytkujac dane auto lub testujac je na torze, wtedy mozna powiedziec, ze cos jest lepsze lub gorsze. Kazde auto ma inny charakter i nie do kazdego czlowieka pasuje. Dlatego jedni jezdza Audi a drudzy BMW

PS. quattro i tak rzadzi, bo przy ostrej jezdzie szczegolnie na zakretach przyczepnosc jest najwazniejsza.

11

a z Tamtej strony tzn skad ?:D ... jezeli chodzi o scislo9sc to zeby sobie swobodnie podriftowac po ulicach to trzeba miec kupe koni pod macha a nie wiem jak inni ale ja jak jest mokro czy jeszcze bardziej slisko to bardzo czesto zakrety przechodze bokiem ale nie robie tego w wolnym czasie tylko jak gdzies poprostu jade ... kazda okazja jest dobra .. no ale jezeli takowa okazja jest bo jezeli warunki na to nie poznwalaja to jezdze bez poslizgow

11

wiesz, to nie musi odrtazu byc klub ... wystarczy ze pare osob sie spotka i sobie pojezdzi wspolnie ... swego czasu bylo cos takiego jak Bydgoskie Latawce Team ( jakbym mial kawalek serwera do dyspozyci to stronke moglnbym reaktywowac )...ale wieczne imprezy wykonczyly towarzystwo i teraz malo komu chce sie a i nie ma czym sie zligac

witam był taki wontek WASZE KILE.WIĘC KTO KOGO OBJECHAŁ (jakoś tak) może nie ma tam driftu ale jest pare motywów ze ściganka klubowych audiczek

11

Ale żeś się najarał na driftowanie i streetracing po ulicach miasta... Odpal sobie NFS Underground I czy II i się wyszalej, bo Ci zaraz blow-off popuści...

I mówisz...tak driftować po mieście po ulicy..."A gdyby tą ulicą przechodziła staruszka do domu starców...a tego domu wczoraj by jeszcze nie było...a dzisiaj juz by był...to Wy byście staruszkę przejechali tak?...A TO BYĆ MOŻE WASZA MATKA!!!"

p.s. tylko bez urazy mi tu bo to cytat

Masz racje... i inni także streetracing jest bardzo niebezpieczny.... Ale urawiając go nie można patrzeć tylko na siebie. Trzeba wiedziec, że jadac 180 km/h przez miasto w nocy narazamy nie tylko siebie na smierc lub kalectwo, ale takze pieszych i innych użytkowników dróg publicznych... W nocy sygnalizacja świetlna jest wyłączona wiec trzeba jeszcze bardziej uważac.... a szczególnie piesi czesto nie przestrzegaja przepisów i przekraczaja jezdnie w nie wyznaczonych miejscach...sytuacji jest wiele..
ALE podzielam także podzielam twoje zdaniem (młody_swiesta) iż streetracing jest fascynujący:D:D Lecz pomysł na drift wydaje mi sie nie za dobry... 1 kwestia mocnego samochodu i !!!!! jeszcze jedno technika kierowcy!!! przedewszystkim... Streetracing to ryzyko. Ale kto wie moze i ja spróbuje...Obejrzyj sobie Gateway in Stockholm 2 lub 3 lub 4 fajnie jeżdża...

matikemk

11

Co to znaczy "my". Ilu Was jest? Jakie macie auta? Jaką masz moc i z jakiego silnika w tym swoim B3 quattro?

właśnie napisz coś o tych samochodach..konkrety..

pokażcie jakieś filmiki z tego... no... driftu

180... szkoda samochodu... bo sie puknie... hehehe
dobre teksty.... panie under ground

no co ,przy 180 mozna puknac do nieba bram...

czemu ja widziałem 250 jechał sobie RS4 a co...tylko ze po dwupasmówce....

Cytat oryginalny bo z komedii MIŚ pasuje do dzisiejszych czasow tez. Do driftingu to trzeba miec jeszcze najlepiej tylno-napedowe auto z mocnym silnikiem. Ja tam wole zwykly streetracing np. z jakims przedstawicielem handlowym z Warszawy ktory jedzie w Citroenie Berlingo