witam
ostatnio to bardzo popularny wątek mimo to nie dostałem dokładnej odpowiedzi.
zatem
Auto stało pod dość dużym katem (przód wyżej) ok 5 godz. potem już niestety nie odpaliło. pojawiły się pęcherzyki powietrza w przewodzie zasilajacym pompę (wczesniej zupełny ich brak, ostatni raz sprawdzane 2 m-ce temu). p
po zrobieniu pompki do odpowietrzania i odpowietrzeniu sposobem ala Carlnova autko odpaliło. dodam że przed naprawą diagnoza vag = 0 błędów.
natomiast zaczęły pojawiać się pęcherzyki powietrza powyżej 2000 obr/min.
postanowiłem więc wymienić opaski na przewodach przy filtrze (filtr z ASO) i wężyki przelewowe. auto odpalało z pierwszego nawet po kilkugodzinnych postojach.
natomiast dzisiaj (dzień po odpowietrzeniu) auto znowu nie pali.
po zagłębieniu tematu sprawdziłem logi z grupy 18 i 21 przy włączonym zapłonie:
grupa 21 same zera natomiast grupa 18 w ostatniej rubryce zamiast zer kod 0101
czy ten kod oznacza zgon vp44???
auto próbowałem odpowietrzyć drugi raz niestety już nie odpaliło
nadal vag nie pokazuje błedów.
jeśli macie jakieś pomysły prosze o odpowiedź
P.S. czy możliwe że pompa zaliczyła zgon przez te właśnie pęcherzyki ???(spokojna jazda max 10km)