.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, spotkałem sie na forum z częstym podkreślaniem, iż bardzo ważne w quattro jest mieć wszystkie koła jednakowe. Czy można sobie pozwolić na tymczasową jazdę na dojazdówce? rzecz w tym, że zagazowałem autko no i w bagazniku leży zapas. Dojazdówka, nawet w tym samym rozmiarze, jest mniejsza... Tylko, czy mi się coś w napędzie nie porąbie, gdy już będę musiał z zapasówki skorzystać?

Raczej odpada. Chodzi o to żeby obwód koła był identyczny. Praktycznie nie da się znaleść takiego zamiennika żeby dojazdówka miała idealnie równy obwód jak norm,alne koło.

to jak dojazdówka jest niby 17" to nie ma 17?

może chodzi tu jeszcze o ogumienie ?

No czekam na odpowiedź kogoś, kto będzie wiedział co mówi. Dojazdówka jest na ogół pompowana wiekszym cisnieniem niż standartowe koła, więc rozmiar (średnica koła) trzyma bezwzględnie. Szerokość opony chyba nie ma tu już takiego znaczenia?

Czy ty myślisz za jak masz koło 17 i dojazdówke 17 to bedzi eidealnie pasować.

Spytaj sie w salonie czy do quattro były dojazdówki jak wychodziły z fabryki. Jak były to sobie kup.

Słuchaj, właśnie pewności nie mam, dlatego wrzuciłem temat rzecz w tym, że mam zamiar kupić większe koła (17 zamiast dotychczasowych 16) i z tego co piszesz wynika, że muszę sobie kupić odrazu 5 kół? To moje pierwsze quattro i zero doświadczenia w tym temacie, więc bądź wyrozumiały

Podobno to nie zdrowe....

ale powiem ci, że ja przejechałem ponas 1500km na jednym kole o obwodzie o ok 10cm różnym i nic się nie stało.

dodam:


http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=61768

OK, drążmy temat quattro dalej. a zwrocik na zaciągniętym ręcznym można robić? I w ogóle jakieś porady do stylu jazdy autem quattro na śliskim? Zima za pasem, a to moje pierwsze quattro

Nie robimy zawrocikow na recznym - reczny dostaje w dupalca jak od pedala a i quattro tego nie potrzeba. Zawroty robi sie przenoszac mase na przod auta, kontrujac i butujac:D Proste ale trzeba sie nauczyc - tak jak w WRC

pasażerów z tyłu do przodu szybko przesadzić, tudzież z bagażami

System Quattro wymaga ogumienia o tym samym rozmiarze na wysztkich osiach.
Na tym wpis zakończono.

rozne obwody kol w quattro powoduja dodatkowa prace mechanizmow roznicowych a co za tym idzie wydzielanie ciepla. jezeli owe mechanizmy roznicowe sa traktowane wedlug instrukcji czyli olej nigdy nie wymieniany to takie jezdzenie na dluzsza mete moze skonczyc sie zatarciem roznicowki. jezeli zas oleje sa wymieniane i magnesy w skrzyni sa czyszczone to raczej nie powinno sie nic niedobrego wydarzyc. niemniej jednak lepiej nie miec powodow zeby smigac cala zime na 3 zimowkach i jednej dojazdowce

i znów torseno-panika.
Dojazdówka służy do dojazdu do wulkanizatora/oponiarza/czegotam. Nie do podróżowania przez pół europy. Jak będziesz miał 10cm mniejszy obwód (średnio z osi 5 na torsena , prawda?) to dojeżdzając do oponiarza z nadrukowaną na dojazdówce prędkością torsena nie zabijesz.

To nie jest Torseno-Panika

Sprawdzone i przetestowane. Jeśli załozysz koło o mniejszej średnicy (lub większej), to Układ zaczyna przeskakiwać i nie da się jechać, chyba, że chcesz, żeby waliło i zgrzytało podczas podóży (i to wcale nie deliktanie ale całkiem ostro)... Sprawa sprawdzona w V8 i A8 i nie ma opcji, żeby na innym kole niż takie, jak na pozostałych piastach dojechać do celu...
Dlatego proponuję posprawdzać najpierw teorię w praktyce, bo potem jest nieprzyjemnie...
Ja spradwdziłem i wiem...

KOŁA WSZYSTKIE MUSZĄ BYĆ TAKIE SAME!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co do dojazdówki w quattro: ja w ACQ B2 mam koło zapasowe na wąskiej stalowej feldze 15" a seryjnie koła były alu 14".
Heveliusz: coś nie bardzo chce mi sie wierzyć, że poprawnie działający napęd zgrzyta. Po to są w quattro 3 mechanizmy różnicowe, by wyrównać prękości kątowe półosi w każdych warunkach....Jeśli te zgrzyty były po zeszperowaniu i na suchym asfalcie - owszem
Co do użycia "ręcznika" - można tylko na wysprzęglonym silniku - bo prezcież trochę bez sensu jest jednoczesne napędzanie i chamowanie tych samych kół....

A ja mam w moim pełnowymiarowe koło zapasowe....

Powiam tak nic sie nie dzieje, na jazdy w " koło komina " śmiało możesz wozić dojazd, jednak na wyprawy w trase lepiej dla własnej wygody i komfortu jazdy połozyć koło pełnowymiarowe.

Powiam tak nic sie nie dzieje, na jazdy w " koło komina " śmiało możesz wozić dojazd, jednak na wyprawy w trase lepiej dla własnej wygody i komfortu jazdy połozyć koło pełnowymiarowe.