Arturj napisał(a):
Zgadzam się z Tobą ale zastanawiam się jakim cudem coś tam pływa skoro mam siteczko przy wlewie płynu i nawet nie był odkręcany przez ponad 2 lata
Więc mechanicznie nie mogło tam się nic dostać
Czy ten płyn może się jakoś krystalizować ?
No to jeździsz autem i sam nie wiesz co masz pod maską? Płyn hamulcowy powinno się wymieniać tak jak inne płyny (olej, płyn chłodniczy) a Ty nawet przez dwa lata nie odkręcałeś... Nie rozumiem takiego postępowania. Dobrz że Ci coś pływa a nie zbiorniczek jest pusty. Co do krystalizacji płynu nie ma takiej możliwości - płyn hamulcowy jedynie 'Łapie" wodę z powietrza co zmniejsza jego temperaturę wrzenia - jak hamujesz to płyn również się nagrzewa i traci swoje właściwości temperatury wrzenia...
Moja sugestia: odessij cały płyn ze zbiorniczka, wyczyść go, zalej świeży DOT4 i odpowietrz hamulce...