.: AUDI KLUB POLSKA :.

Problom z trudnym rozruchem po kilku godzinnym postoju.

kąt wtrysku BS 53 ok
pompa zakładam że ok
rozrząd i koło ok
sprężanie 22-26 ?? ponoć norama w AEL to 24-30 nie wiem!
świece ok
wryski---- na testerze przy wolnym podawaniu paliwa 4 5 wtrysków leją jak sikawy. przy mocniejszy dawkowaniu ładnie już rozpylają.

Korekcja wtrysków od 1,8 do 2,8 co potwierdzało ze leją.

pytanie. Koszt wymiwny końcowek wtrysków to 700-1000zł.

Czy tak lejące wtryski mogą aż tak utrudniać rozruch że czasem nawet przy +7 nie zapali tylko skończy aku. po zagrzaniu świec troszke lepiej (-3 do +5 C)

czasem jak mu odbije zaskoczy od strzała. (bardzo żadko i tylko przy ok 4C) .


Podpowiedzcie coś bo nie chciałbym ładować przed świętami kasy we wtryski jak miałoby sie okazać ze po ich wymianie dalej kiszka.

nara

Kąt wtrysku ustaw na 60 w BS.
W przypadku TDI`ków większe znaczenie od lejącego wtrysku ma spadek kompresji i sugeruję najpierw wykonać pomiary na ciepłym i zimnym silniku.
Fabryczne ciśnienie sprężania to 32 BAR`y a dolne graniczne to 26 BAR`ów. Różnica pomiędyz cylindrami max 0,5 BAR`a.
Wtryski też nie są bez znaczenia. Czy filtr paliwa jest sprawny i czy nie pojawiają się pęcherzyki powietrza?

Ale korekcje na + czy - ?
U mnie sa korekcje w okolicach 0 - -0,5 oraz -1 - -1,5 i jeden ma nawet -2 i jest ok
Ale wszystko na minus (-).

Kąt wtrysku ustaw nawet na 65. Troche komprecha kiepska. Lejące wtryski też mają wpływ na rozruch. Same końcówki można kupić w granicach 650zł. Najbardziej jednak zastanawia ta komprecha

korekty na plus niestety


a czy prowadnice zaworów , uszczelniacze, i dotarcie i
wymiana samych pierścionków coś poprawi czy robić kapitalke dołu.


układ paliwowy szczelny a filtr był zmieniony na wiosne.

Nie jest to wina pierscieni bo wtedy bierze olej i kopci na siwo z rana. Zawory nie domykaja sie , moga byc mikropekniecia w glowicy lub wzery. Kompresja moze byc taka ale wazne aby roznica pomiedzy cylindrami nie byla wieksza tak jak kolega napisal,silnik ma pewnie z 600 tys km faktycznie. Motor V6 maja maly skok tloka dlatego korekcja przy duzych przebiegach jest tam na minusie i dodatkowo jeden cylinder. W R5 zasadniczo dawka jest wysoka i sporadycznie bywa na minusie. Wtryski do regeneracji i jezdzij nic nie zmieniaj.Co do tego postoju to podnies dawke rozruchu pozycja 5. Opis gdzies jest na forum , sam pisalem.

Dziękuje wszystkim za szybkie odpowiedzi.
Skłaniałem się bardziej w kierunku wtrysków.
Wtrski tak czy tak do roboty więc zrobie na dniach.

Zainwestuje w paszczaka troche a jak bedzie dalej kiszka to na wiosne zrobie mu głowice i wymienie same pierścionki przy okazji.

Pozdrawiam wszystkich.

Udanych rozruchów nawet przy -30.

Proponuję przestawienie pompy wg "zegara" na 0.5 do 0.65mm zamiast fabrycznego 0.25mm (taki masz....) i na pewno będzie palił i niebo lepiej...
(miałem zajechane dymiące końcówki i wykończoną pompę a po takim ustawieniu zapalał oki).
Ale docelowo czeka cię wymiana końcówek...

Pozdrowionka od Tomka!