oliwer78 napisał(a):
chyba najlepszy wybor w nieuturbionej coupe, czesc ludzi doradzi Ci 2,3 20V, ale ja nie bo nie jechalem nigdy na tyle sprawnym, zeby mnie zachwycil.
Zaluj - mogles

2,3 20V - jest o wiele ciekawsze w doznaniach w porównaniu do 2,2T
Cytuj:
Przejedz sie i nasluchuj trzskow tylnej klapy..
czy ktoś ma coupe, której klapa nie trzeszczy?
Niby prosta sprawa, ale jakoś każdy ma z tym problem.
Cytuj:
50% tych wozow ma pourywane zaczepy gorne reflektorow - albo poklejone.
o czym to ma świadczyć? Bo jesli o tym , że autko kiedyś wjechało w zaspę śnieżną to nie powinno dziwić.
Cytuj:
A, jedno z wazniejszych - szyby drzwiowe sa bardzo ciezkie, co powoduje, ze elektryka szyb po prostu nie dziala bo linka strzelila.
Nie daj sobie wcisnac kitu, ze po wymianie linki wszystko gra, nawet jak silniczek brzeczy. Jezeli szyba jest zamknieta, to oznacza, ze ktos juz zrzucil tapicere i stwierdzil, ze nie naprawia i przyblokowal szybe na stale..
Mi strzeliła, ale rolka a nie linka - przy mrozie minus 15.
Podkusiło mnie, aby otworzyć szybę zamiast drzwi jak podjechałem na granicę w Zwardoniu. Ale fakt - wypadałoby tę usterkę naprawić przed sprzedażą auta, ale jak już się kupi następne to tylko fanatyk może sie pokusić o naprawę takich spraw :]
Cytuj:
Wiecej dopisza inni. Generalnie ciezko znalezc cos dobrego, wiec zycze powodzenia.
Samochód ma kilkanascie lat - znależć rarytas - czyli nieużywany przez ten czas egzemplarz jest możliwe, ale fakty sa takie, że musisz się liczyć z koniecznoscia włożenia jeszcze odrobinki kasy i nieco więcej czasu aby doprowadzić egzemplarz do ideału.
A ze sprzedażą coupe quattro nie będziesz miał nigdy problemu
