.: AUDI KLUB POLSKA :.

W końcu mam interfejs, a jeżdżę autem drugi rok. Kopci, słabo przyspiesza, spalanie w normie, zapala bez problemów. Po wymianie jakiejś uszczelki pod nastawnikiem zaczął szarpać po dojściu do temperatury roboczej.

Na razie tylko logi statyczne. Dynamiczne wrzucę później, na razie nie mam jak zrobić.

Nie udało mi się zlogować grupy 01-014 (ostatni wtrysk, tak?) oraz 01-011 (basic).

Z tego co sam widzę mam straszne korekty na wtryskach i chyba za dużą dawkę w nastawniku. Błędów nie ma. Jeśli chodzi o resztę to nie wiem.
Generalnie auto jakoś przyspiesza ale mam wrażenie, że sporo koni uciekło.
Na liczniku to 301 tys km, olej półsyntetyk, nic nie dolewam od wymiany do wymiany.

I głupie pytanie: czy zmiana dawki z 2.8 mg na 3.5 mg zmieni korekcję na wtryskach? W którą stronę stuknąć w nastawnik aby przestawić dawkę na 3.5-4 mg? W stronę elektrozaworu?

01-000
http://img91.imageshack.us/img91/7349/01000bh1.jpg



01-001
http://img256.imageshack.us/img256/3904/01001zb1.jpg



01-003
http://img204.imageshack.us/img204/5893/01003cs1.jpg



01-004
http://img151.imageshack.us/img151/1318/01004kt8.jpg



01-007
http://img232.imageshack.us/img232/7026/01007na5.jpg



01-013
http://img230.imageshack.us/img230/3300/01013il5.jpg



01-000 BASIC
http://img205.imageshack.us/img205/5329 ... sicqk7.jpg



01-003 BASIC
http://img256.imageshack.us/img256/2207 ... sicwc1.jpg



01-004 BASIC
http://img339.imageshack.us/img339/9428 ... sicyc2.jpg

Pierwsze to masz zbyt mocno wyprzedzony moment wtrysku dlatego i korekty sa wysokie ale w miare rowne i mieszcza sie w normie. Dawka paliwa 2,8 na wolnych tez w normie ale mozna obnizyc(zwiekszyc) do 1,9 wtedy auto szybciej sie zbiera. EGR zaslepiony i masa powietrza zwiekszona ale to normalne. Mozesz opoznic moment wtrysku do 65 bo pewnie silnik na wolych obrotach twardo pracuje. Zmniejszy to w pewien sposob poziom korekcji a jak slabo zapala na zimnym to podnies dawke VAGiem .

Pocieszyłeś mnie z tymi korektami. Kąt wtrysku faktycznie jest za wczesny bo pamiętam, że "specjaliści" nie potrafili dokładnie ustawić. Muszę zastosować metodę z poluzowaną śrubą od pompy i pukaniem trzonkiem młotka w pompę na włączonym silniku, aż do skutku. Jedno ale, nie zaślepiałem EGR'a, może się powiesił zawór. Ok, więcej jutro gdy zrobię dynamiczne.
Dzięki wielkie.

kąt do poprawy [na 000.2BS powinno być 58-60].
EGR do przeczyszczenia / odblokowania.


reszta wyjdzie w dynamicznych.

Nie wiesz przypadkiem jak w ael'u to ustawić? Jest świetny opis dla 1Z'a ale tam pompa jest gdzie indziej. Muszę poluzować jakąś śrubę przy pompie, włączyć silnik i delikatnie pukać, tak? W którą stronę opóźniam kąt? W stronę od rozrządu? Czy w kierunku rozrządu?
Czy ruszać nastawnik w pompie? Jest 2.8 czyli spora dawka. Auto nieznacznie kopci nawet gdy delikatnie dodaję gaz.
W ogóle dzięki. Logi dynamiczne "w drodze". Dodam do tego samego wątku.

Ok. dynamiczne zrobione.

podmień [nie kupuj, tylko pożycz] N75 i przejedź się.

A co widzisz powiedz? Jestem w Szwecji i nie mam skąd pożyczyć. Będę musiał kupić

Coś mi też cyka cały czas, myślałem, że to pompa podciśnienia ale teraz jestem pewien, że to cykanie nie jest zależne od obrotów, ma tą samą częstość. Słychać podczas jazdy, tak subtelnie, wkurza...

Lmm ok, turbo ok. Przepiękna turbodziura jak na AEL`a przystało.
Nie widzę niczego niepokojącego poza korekcjami na wtryskach.
Mozesz podmieniać N75 , ale nie sądzę, że wiele zmieni, może zyskasz jakieś 150 rpm, próbować warto
Rozumiem że dziurska w dolotach brak ? Opaski szczelne i nie ma śaldów oleju na łaczeniach ?

PS: statyczny kąt wtrysku do korekty, mocno w dół - na 60 jednostek w 000 dla BS.

Basket, dzięki!
Nic do tej pory nie sprawdzałem bo nie mam na razie dojścia do kanału.

Czy w logach widać dziurę w dolocie?

Spróbuję zmienić ten kąt, zresztą wg twojego opisu wtedy powtórzę logi i sprawdzę korekty. Jeszcze raz dzięki Nie szukam dziury w całym ale dopiero teraz mam vaga, a auto kupiłem bez testowania.
Pozdrawiam.

W logach widać turbodziurę a niestety na odległość ciężko jest coś wywróżyć. W biały dzień obejrzyj cały dolot i szukaj ewentualnego rozszczelnienia lub dziury.
Sprawdź również wężyki podciśnieniowe , vacum-pompa sprawna ?
Sądzę że poradzisz sobie z regulacją kąta a wtedy zrób znów logi z 013 i 014 a jesli sie uda spróbuj jednak podmienic N75 jak wspomniał Meszrum.

Vacuum-pompa

Hamulec tak sobie hamuje, nie jest żyleta. Po włączeniu silnika hamulec opada subiektywnie tak na 2-3 cm. Nie mam pojęcie jak zdiagnozować tą pompę. Po wyłączeniu silnika, mogę nadusić 3-4 razy pedał hamulca, a potem robi się twardy. Generalnie, podczas jazdy czuję, że muszę tak jakoś mocniej przycisnąć pedał aby hamowało. Cyka mi coś cały czas więc może pompa nie daje rady. To cykanie to coś jak delikatnie zaworki tylko nie zależy od obrotów. Ja piernieczę, ale parodia z tymi opisami

Kurcze, dobrze, że nie dotykałem nastawnika bez vag'a. A korciło mnie.

Dzienks.

No to tyle wróżenia z fusów, a teraz czeka Cię trochę szukania dziury w całym tym pierdolniku

Ok, to podsumujmy
Przyspieszenie na IV biegu 80-120 ok 11 s (kąt zbyt późny). Teraz kąt jest zbyt wczesny i przyspieszenie jest podobne. I nie wiem czy jeśli dostroję to będzie dużo lepiej. Fabryczny AAT robi to w 8 s więc mnie objeżdża.
Wtryski mają wysokie korekty ale jeszcze w normie, może to być spowodowane złym początkiem tłoczenia. Temat do sprawdzenia.

Autko podkapca non-stop, mówił mi znajomy który za mną jechał. No ale podobno ten typ tak ma. Pewnie problem zniknie gdy ustawię dawkę na 5-6 mg.

Turbo ok, przepływka ok. Być może N75 coś niedomaga, EGR to wyczyszczenia Krótko mówiąc, nie jest źle jak na ten przebieg.

Sprawdzę węże i może znajdę dziurę, wtedy klasyczny dolot czyli tak jak zwykle to bywa
Czyli jak? Mam być raczej zadowolony?

Dzienks.

turbodziure - ale to normalny objaw w R5 2.5 TDI ...


moze ...


generalnie oprócz złego kata wtrysku to nic niepokojącego w logach nie widac .... albo wszystko jest OK [powinienes przejechac sie blizniaczym AEL'em w celu porównania] albo jest jakies uszkodzenie mechaniczne silnika lub jego zuzycie co powoduje ze autko juz jest słabe ....

No właśnie nie mam porównania. Fakt, ostatnio jechałem 2 litrową reno safrane. To był dopiero muł.
A tak na serio, jedynka, dwójka gniecie w plecki. Trójka też nieźle ciągnie. Obawiam się, że moje braki mocy to po prostu przyzwyczajenie. W zasadzie sugeruję się tylko tymi czasami na IV biegu ale wiem, że mój prędkościomierz zaniża prędkość o jakieś 6 km/h. Przynajmniej w porównaniu z GPS'e, może to to? Na V biegu przy 150 km/h wciąż mam zapas i auto chce wyraźnie jechać.
Może jest wszystko ok. Muszę się chyba przejechać innym autkiem.
Właśnie rozpocząłem moją przygodę z vagiem więc może za jakiś czas sam będę doradzał

Bardzo dziękuję wszystkim za rady i opinie!!

Co ma spowodować podmiana N75? Co zasugerowało Ci propozycje podmiany mesz?