.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie szanownych forumowiczów. Jestem tu nowy na tym forum. Szukałem ale za dużo nie znalazłem na ten temat. Właśnie sprawiłem sobie Audi 80 z silnikiem 2.8 AAH z czego jestem bardzo zadowolony. Naprawdę fajny silniczek. Może nie tak dziki jak w mojej poprzednie Hondzie Civic VTI ale i tak jest świetny. Oczywiście muszę wymienić w nim rozrząd i jako że uwielbiam grzebać w autach, będę chciał to zrobić sam na tak zwanym... podwórku . Raz już wymieniałem rozrząd w cztero-cylindrowcu tak więc tematu trochę poznałem. Z powodu tego mojego ostaniego zakupu z kasą jest cienko i cięcie kosztów mnie czeka, dlatego zrobię to raczej bez blokady rozrządu (320zł) i wału napędowego (120zł).... na tak zwane znaczniki markerem na starym pasku i kolach zębatych. Znaczniki z paska będą przeniesione na nowy pasek. Mam nadzieję że stary pasek jest prawidłowo zalożony. Wiem, że to trochę amatorka, ale myślę że jest wykonalne prawidłowe założenie paska w ten sposób. Niestety nie będę wymieniał pompy wody i termostatu.... trochę za dużo jak na podwórkową robotę. Całą operację spróbuję zrobić bez ściągania całego przodu.... Wolę to zrobić w ten sposób niż nie zrobić tego wogóle z powodu braku kasy. Co o tym wszystkim sądzicie? Może znacie jakieś haczyki... niebezpieczeństwa... itp? To wszystko będzie mnie kosztowało 290 złotych po zniżkach w Inter Teamie (pasek, napinacz, rolka...) zamiast 1500zł-2500zł w serwisie gdzie pasek rozrządu nie chcący z drutem mogą pomylić.... Pozdrawiam

A kysz



Jasne ....

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... rz%B1d+aah

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... rz%B1d+aah

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... rz%B1d+aah

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... rz%B1d+aah

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... rz%B1d+aah

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... rz%B1d+aah

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... rz%B1d+aah

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... rz%B1d+aah

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... rz%B1d+aah

Jak już towszystko przeczytasz to zrozumiesz dlaczego 90 % klubowiczów postanowi spalić Cię na stosie za takie praktyki

to ze na podwórku i że chcesz tanio to jeszcze rozumiem ale ze bez rozbierania przodu i wymiany pompy wody to nie bardzo... jak ci padnie np. ta pompa to ci prawdopodobnie przestawi sie rozrząd i będziesz miał i rozbieranie i koszta i zaczniesz przeklinać silnik

ja też raz wymienilem w golfie ale V6 to nie jest cztero-cylindrowiec.

Chlopie, sa pewne rzeczy na ktorych sie nie oszczedza ... i do nich nalezy wlasnie wymiana rozrzadu.
Jezeli juz sam chcesz zmienic to tak jak napisali poprzednicy - pompa wody obowiazkowo. radze Ci rowniez wymienic termostat - nie jest az tak drogi, a pozniej masz z nim spokoj.
Jesli chodzi o czesci to pasek tylko GATES'a a rolki i pompka SKF.

Zycze powodzenia.

a pompa NIE skf-a bo wyje

Witam!

Mam pompę SKF'a i nic nie wyje.
Po mojemu (na 99%) to za mocno napięty pasek rozrządu

Pozdrawiam!

Mi tez nic nie wyje...

dangersmith : wrzucam Ci linka do howto jak zmienic rozrzad - niestety po angielsku.

http://forums.audiworld.com/9080/msgs/406705.phtml



[Tagi dla szukajki] : rozrząd pasek wymiana AAH 2.8 howto foto fotostory

Tez mam pompe SKF i wyje jak sie nagrzeje silnik. Nie polecam, niestety nie wiem ile kosztuje oryginal, bo wydaje sie ze to jedyna sluszna droga

a ja mam SKF i nic nie wyje bo nic wyć nie może a skoro wam wyje to znaczy coś nie tak jest u was...

....za bardzo naciagniety pasek...ktos kto Wam to zakladal chyba nie wie ze sa klucze z miara sily jak i specyfikacje jaka sila powinna dzialac na pasek???


Boshe...

albo i ktoś odrazu przy zakładaniu założył to wam tak ze właśnie cos tam wam wyje.

Dzięki chłopaki za odzew.... szczególnie dziękuje za tego linka od djakdawid... Naprawdę super link. Właśnie czegoś takiego szukałem. Wszystko jak na tacy tam jest podane. Wprawdzie mam książkę gdzie też jest to ładnie opisane ale nie ma tam takich zdjęć. Ok... wymienię też pompę i termostat i jednak kupię blokadę rozrządu a to z prostej przyczyny. Doszedłem do wniosku, że fazy rozrządu w tym V6 delikatnie się zmieniają zależnie od naciągu paska. Tu pasek jest długi i się nieco bardziej rozciąga niż inne dlatego koła rozrządu dokręca się dopiero po ustawieniu naciągu. Cwanie to wymyślili. Jak ktoś chce mieć idealnie fazy rozrządu ustawione to niestety musi być blokada, ustawianie "na kreskę" w tej akurat konstrukcji jest nieprecyzyjne. Tutaj dokładność ustawienia rozrządu mamy w zasadzie nie co do "ząbka" tylko jeszcze precyzyjniej. Gdybym jeszcze miał stały naciąg paska ze sprężyną to jeszcze w tedy ewentualnie można by się zdecydować na metodę "na kreskę".
Myślę że uda mi sie to zrobić bez zdejmowania przodu.. miejsca wydaje się być wystarczająco dużo, teraz tylko doczekać cieplejszych dni i do roboty. Czyli jednak koszty mi wzrosną o jakieś 600-800zł.... no ale na takim silniku nie ma co oszczędzać. Dzięki za rady i szczególnie za tego linka. Pozdro.

moj mechanik twierdzi ze w b4 jest tak malo miejsca ze trzeba uwazac gdzie sie rece wklada bo mozna juz ich nie wyjac



Najlepiej oddaj do mechanika- bo wydaje mi sie koszta moga byc podobne a jak oddasz do speca to napewno bedziesz mial zrobione dobrze ... no chyba ze nie ma w okolicy dobrego mechaniora ktoremu mozesz zaufac ( takiego jak ja mam ) lub az tak bardzo lubisz sie bawic.

zobacz ile ja zaplacilem z robota u mechaniora :
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=68295

sam rozrzad ok. 1000 PLN.

Ps : no i masz zawsze jakas tam gwarancje na robote jak oddasz do mechaniora.

Stary...w tym Twoim linku to nawet momenty dokręcania śrub są czego mi brakowało w mojej książce, w prawdzie ft. lbs. ale przeliczyłem na Nm. Rewelacja! Muszę jeszcze kupić tzw. bezpieczny termostat. Mam nadzieję że w PL jest dostępny. Tylko raz dałem sie wyd........ mechanikowi na kilkaset złotych. Od tej pory robię prawie wszystko sam i sprawia mi to ogromną przyjemność. Nie dam nikomu już tej satysfakcji. Poza tym nie mam zaufanego mechanika. Moim zdaniem pewność, że wszystko jest zrobione dobrze masz dopiero jak sam to zrobisz. Szczególnie w naszym kraju gdzie odsetek mechaników-cwaniaków jest prawdopodobnie najwyższy na świecie. Wielu z nich powinna resztę życia spędzić w kryminale. Kantują, okradają, podmieniają, partaczą, drutują, oszukują... i to z reguły bezkarnie. Złodziej który Cię okradnie na np. 300zł to jest szansa (niewielka) że trochę posiedzi jak go złapią, mechanik który Cię okantuje na 2000zł często śmieje Ci się w twarz i mówi Ci np. że już tak wcześniej było. To forum jest pełne takich historii. Zasady z programu "Usterka" w świeci mechaniki pojazdowej są dokładnie takie same. Jest na pewno wielu mechaników uczciwych, solidnych i kompetentnych, którzy naprawiają samochody z pasją, tylko szkoda, że ja nigdy na takiego nie trafiłem.

tak ja też doszedłem dokładnie do takiego samego wniosku bo przecież nikt ci nie zrobi tak dobrze jak ty sam przy zachowaniu oczywiście wszystki zasad takiej naprawy. A z tym przodem to lepiej go zrzucic bo to jest 5min roboty a później robi się o wiele wygodniej... i jeszcze kwestia tej niby jakieś listwy czy tam blokady to nie jest ona wcale potrzebna bo jest tam wszystko ładnie na znaki i jak się nie sciaga kół z wałków rozrządu to na znaki wszystko się idealnie ustawi.

dangersmith : mi na szczescie udalo sie znalesc takiego mechanika, ktoremu moge powierzyc auto.
Pozatym, wszystkie pozostale naprawy do ktorych mam odpowiednie narzedzia robie generalnie sam - mi tez sprawia to satysfakcje

no bo rezanie nie boli

ja również zmieniałem rozrząd tydzień temu. Pasek kupiłem Boscha - 115zł, pompa SKF - 140zł, rolek nie wymieniałem ponieważ 20 tys.km wcześniej były wymieniane. A teraz musiałem zmieniać ze względu na pompę wody która zaczęła cieknąć i zarzygała mi cały silnik. Efekt wymiany termostatu (40zł) tydzień wcześniej i zbyt mocno naciągniętego paska. Za robociznę zapłaciłem 150zł i dodatkowo wymieniłem simeringi na wałkach rozrządu. Ale do tego mechanika więcej auta nie oddam!!! próbował mnie okantować na cenie paska, pi.....ił się z autem cały dzień przez co do roboty nie pojechałem. Poprzedni pasek który tydzień wcześniej jeszcze ładnie wyglądał specjalnie nacinał na rogach i próbował wmówić że w ogóle nie zmieniany. Teraz podejmę się takich robót sam z ojcem-mechanikiem

to napisz ku przestrodze innych co to za mechanik i skąd on sie urwał?

Witam wszystkich ponownie, chciałem zdać Wam relację jak mi poszło z tym rozrządem. Niestety wywiało mnie na parę miechów do uk tak więc zrobiłem to dopiero kilka dni temu. No cóż, mechanik który zmieniał rozrząd wcześnie spartaczył oczywiście, mimo że robione to było w Niemczech. Tam tak samo kwaszą jak i u nas. Miałem spory problem z odkręceniem śrub na dwóch kołach pasowych. W sunie z 11 śrub aż w 4 rozwaliłem łby bo śruby były zbyt mocno dokręcone. Męczyłem się z nimi kilka godzin zanim udało mi się je odkręcić. Niestety musiałem ściągać chłodnicę. W końcu się udało po niezłych kombinacjach, ah.... jak bym dorwał tego barana to bym mu z d... nogi powyrywał.. Tam chyba nie znają czegoś takiego jak smar miedziany do śrub nie mówiąc o kluczu dynamometrycznym. No dobra, czas sprawdzić czy prawidłowo założył pasek szpeniu z za Odry... Po założeniu listwy rozrząd przestawiony na obu głowicach, bardziej na prawej... A my narzekamy na naszych fachmanów...hehe. Reszta poszła jak z płatka, wymiana pompy na SKF, termostatu na Gates.. tak tak.. przetestuję sobie Gates...( na razie spisuje się świetnie), pasek też Gates...... itd.. Generalnie robota na 2 godziny bez zdejmowania chłodnicy, ale przez tego barana robiłem to około 10 godzin (osiem godzin walka ze śrubami, które zamiast być przykręcone momentem 30-40Nm były przykręcone pewnie ze 150Nm...lol... i nie było na nich śladów korozji.... Tak czy inaczej wszystkich zachęcam do samodzielnych napraw. Satysfakcja gwarantowana:)