[ALL quattro] - techniki lamania q przez winklami :)

toms001

Yeah napisał(a):

wracając do tematu,
moje spostrzeżenia są takie, że ośką, w sytuacji podbramkowej umiałem ratować się ręcznym.
w Q jak znalazłem się w takiej sytuacji, nie widziałem odwrotu, czego bym nie zrobił leciał bokiem prosto na krawężnik.
poza tym, nie wiedziałem, że można tak dynamicznie ruszyć na śniegu.
podoba mi się Q i nadal się ucze :peace:

Jak masz taki nawyk i dobrze Ci to wychodzi to dalej możesz ratowac się ręcznym :]

Yeah

Ataman70 napisał(a):

w quattro też jest ręczny

ale chyba powinien być wysprzęglony tak?

bo chyba nie zdrowo dla torsena cisnąć gaz i zaciągać ręczny..?

jmm

Yeah napisał(a):

Ataman70 napisał(a):

w quattro też jest ręczny

ale chyba powinien być wysprzęglony tak?

Tak

hans

scob napisał(a):

:mAr$zx: niektore calibry (mimo wyglądu) mogą cie zaskoczyc napędem na 4 koła :-)

oj zdziwilbym sie bardzo jakby w ktorejs to dzialalo :peace:

co do filmu to w rs4 jest dostatecznie tyle mocy ze i na suchym mozna pieknie latac bokami a tu widac spora zachowawczosc w prowadzeniu auta bo i warunkow specjalnie nie bylo. proponuje sobie popatrzec na filmy z rajdow WRC ze szwecji :diabel:

papaj

ja mam problem, bo mi przód ucieka cały czas, trochę się nauczyłem już, gnąc auto wcześniej w stronę przeciwną niż zakręt. Ale środek ciężkości jest zdecydowanie zbytnio na przedniej osi.

Sopelek

Moje quattro jeszcze jest bez torsena i wydaje mi się że to jest lepsze do jazdy bokiem ... Lekki piasek strzal ze sprzegła i lece bokiem.Próbowałem tego samego w C3 po 88 roku (ten sam zakręt po 5 minutach) i niestaty nie udawało mi się tak ładnie pojechać.Poprzedniej zimy miałem problem z odjeżdżającym przodem ale założyłem konkretniejsza zimówke (miałem takie słabawe) i łamał się do boku jak ta lala.Ma nadzieję ze tej zimy wiecej sobie potrenuje niż zeszłej

gitmar

Dred napisał(a):

zaworoowa napisał(a):

zauważyłem że trakcja w C4 jest po prostu boska

Pedał w podłogę i auto się prostuje :diabel:

eehhhh dużo pracy przede mną :peace:

no stary nie przesadzaj z tym prostowaniem się jak pedał jest w podłodze
, żebys się tylko nie oszukał jak tak będziesz latał bokami

trochę mnie nie zrozumiałeś Dred, narazie to ja próbuję utrzymać tor jazdy. Do kontrolowanej jazdy bokami jeszcze mi daleko. Ale jak jest miejsce i okazja by się pobawić to czemu nie :peace:

na drogach publicznych narazie nie próbuję

KORU

hans napisał(a):

co do filmu to w rs4 jest dostatecznie tyle mocy ze i na suchym mozna pieknie latac bokami a tu widac spora zachowawczosc w prowadzeniu auta bo i warunkow specjalnie nie bylo. proponuje sobie popatrzec na filmy z rajdow WRC ze szwecji :diabel:

hans i wlasnie widac to na pierwszym filmiku z S4 B5 w roli glownej. W quattro podoba sie to ze auto pokonuje ostre zakrety z takim spokojem mimo duzej predkosci. Mowie tu o suchej nawierzchni.

http://youtube.com/watch?v=OJjGcBexeS0
Audi S4 B5 Biturbo Drift na suchej nawierzchni

http://youtube.com/watch?v=f8OMH87mvcM&feature=related
Audi S4 B5 Biturbo Drift na sniegu

http://youtube.com/watch?v=ljb7lg04VwY&feature=related
Audi S4 latanie bokami

Baskecior

Panom, którym odjeżdza przód sugeruję kontrolę ogumienia. Zrozumiałem to w czasie mojej pierwszej zimy z quattro.
Po wymianie na nowe zimowe opony, auto jedzie tam gdzie ja chcę ... na łysych kapciach ryzykujecie sporo ...

martab99

Baskecior napisał(a):

Panom, którym odjeżdza przód sugeruję kontrolę ogumienia. Zrozumiałem to w czasie mojej pierwszej zimy z quattro.
Po wymianie na nowe zimowe opony, auto jedzie tam gdzie ja chcę ... na łysych kapciach ryzykujecie sporo ...

Prawda! Dopiero po założeniu kompletu nowych, porzadnych zimówek udawało sie duuuużo więcej niż na wcześniejszych 50% używkach... :056:

scob

papaj napisał(a):

ja mam problem, bo mi przód ucieka cały czas, trochę się nauczyłem już, gnąc auto wcześniej w stronę przeciwną niż zakręt. Ale środek ciężkości jest zdecydowanie zbytnio na przedniej osi.

sorry, ale napiszę całkiem wprost: ćwicz!
B2q (miałem 10 lat) jest w 99% wypadków nadsterowne!
Szybkie zdjęcie nogi z gazu - dociążony przód - tył na zewnątrz.
But w podłogę - tył jedzie na zewnątrz. Kwestia poćwiczenia - i samochód nie zaskoczy Cię nigdy, za to ty na drodze zaskoczysz wielu

jeśłi zjeżdza ci przód - sprawdź zawieszenie i ogumienie.

papaj

scob napisał(a):

sorry, ale napiszę całkiem wprost: ćwicz!

nie ma sniegu

scob napisał(a):

B2q (miałem 10 lat) jest w 99% wypadków nadsterowne!
Szybkie zdjęcie nogi z gazu - dociążony przód - tył na zewnątrz.
But w podłogę - tył jedzie na zewnątrz. Kwestia poćwiczenia - i samochód nie zaskoczy Cię nigdy, za to ty na drodze zaskoczysz wielu

jeśłi zjeżdza ci przód - sprawdź zawieszenie i ogumienie.

Zawiesznie zrobiłem prawie do końca w tym roku, oponku kupiłem własnie nowe Frigo II. Może macie racje że była to kwestia słabych opon, bo tamte były dość zdarte.
Dzieki za rady.
PS. a zbieracie się gdzieś zimą na jakimś torze żeby poświczyć? da sie coś grupowo wynająć może?

areks2

Dkladnie tak jest ja latalem ponad 5lat na kartingach i mam nawyk dohamowywania lewa noga a w quattro to sie przydaje bo jak wiemy jak wlecisz ostro w zakret to przod spierdziela a jak tylko troche sie dochamuje lewa noga to w tym momencie dociazamy przod i wtedy dupka leci ladnie bokiem ale taki patentow jest sporo bysmy musieli przynajmniej 2razy w tygodniu byc na torze zeby po roku zobaczyc dobre wyniki.Na torze wychodzi kto jest mistrzem prostej a kto boi sie zakretow a swoja S latam juz 7lat tylko mocy przybywa bo ciagle malo i malo

sero c4

Witam! skoro temat się wznowił to i ja podziele się wrażeniami. To moj trzeci sezon z Q i przyznaje że jeszcze w pełni nie nauczyłem się kontrolować auta w poślizgach. Potrafię już bawić się jazdą poślizgiem ale nie raz gdy dam za dużo gazu przy wyjściu z zakrętu auto ma chęć prawie się obrócić! Uczę się teraz dawkować gaz w poślizgu aby utrzymać zamierzony tor jazdy ! Widzę że większość z was czeka na zimę a ja wolę taką pore jak teraz czyli mokry asfalt , po prostu więcej przyczepności !

Dred

tak tylko jak jest bardziej ślisko to nawet A 80 2.0 Q sobie poradzi a na lekko wilgotnym asfalcie to musisz już miećdużo więcej mocy by taki sam manewr wykonać dlatego większość czeka na zimę ;p

martab99

Dred napisał(a):

tak tylko jak jest bardziej ślisko to nawet A 80 2.0 Q sobie poradzi a na lekko wilgotnym asfalcie to musisz już miećdużo więcej mocy by taki sam manewr wykonać dlatego większość czeka na zimę ;p

A ja mysle ze dlatego, ze wóz duzo mniej dostaje po dupie na sniegu niz nawet sliskim asfalcie a są tacy, którzy na to patrzą...

Dred

to też w dużej mierze , ale powiedz mi czy jakimś 115 konnym Q wejdziesz tak w zakręt bokiem na wilgotnym asfalcie ??
nie bo ma za mało mocy
na śniegu już tak

nie wspominając o lodzie

Losiak

może się komuś przyda:

http://video.google.pl/videoplay?docid=7789779849418629011&q=tiff

Yeah

Losiak napisał(a):

może się komuś przyda:

http://video.google.pl/videoplay?docid=7789779849418629011&q=tiff

fajny filmik, ale o 4x4 nie dużo

hektor

Yeah napisał(a):

fajny filmik, ale o 4x4 nie dużo

W ym jest równie mało o 4x4 ale sporo o tym jak to wygląda kiedy się nie uda:

http://pl.youtube.com/watch?v=kVw0MUhZu ... re=related

.: AUDI KLUB POLSKA :.

[ALL quattro] - techniki lamania q przez winklami :)

Kto przegląda forum