.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
dostalem od poprzedniego wlasciciela worek czesci + rachunek (niestety tylko 2 z 3 czesci!)
Wg niego tam rozrzad byl wymieniany. Niestety na rachunku nie moge znalezc pozycji "pasek rozrzadu" ale bakuje w nim 1wszej strony (okolo 200Euro) z czesciami na sume 200cosE

Pytanie:
czy zawartosc worka oraz lista z rachunku wskazuje na czynnosc pt wymiana rozrzadu?
Rachunek jest od jakiegos germanskiego ASO ale narazie -)
auto to pasacik kombi 2,5tdi w tiptronicu, pierwsza rej 23.01.2000

czesci
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f25 ... 1706d.html

lista czesci z rachunku
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/089 ... c6f25.html

naklejki z jakiegos pudelka po czesci/czesciach
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/159 ... 4932b.html

jakas plastikowa oslona
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9f1 ... 5547b.html
Pozdrawiam.
Przemek

to sa czesci rozrzadu...

No nie tak bardzo Mateusz ... . Na pierwszym zdjęciu widać mechanicznie uszkodzoną łapę napinacza paska wielorowkowego (i pompy wspomagania), tylko dwie rolki paska wielorowkowego, jedną rolkę paska klimy, amortyzator paska. Generalnie - nie jest to żaden komplet tylko jakieś szczątki po zdruzgotanym napędzie osprzętu silnika ... .
Na rachunku (nie zgłębiałem szczegółów ale tak "z grubsza") widać to samo co na fotce oraz to, czego tam brakuje "do kompletu".
Na dolnej fotce widzimy pokrycie paska wielorowkowego, większości rolek, częściowo nawet jest to pokrycie napędu rozrządu. Niepokojący jest fakt, że ta część również jest zgruchotana w najbardziej "newralgicznych" miejscach, czyli na pokryciu koła pasowego wiskozy oraz na otworach tulejek mocujących do "czoła" silnika.

Moje wnioski :
- samochód jest pokolizyjny (30%)
- strzelił pasek wielorowkowy i narozrabiał (15%)
- wyje..ało wiskozę, która jak zwykle raziła z siłą granatu (50%)
- inne (5%)

dzis czy to byly rutynowe czy "ponadrutynowe" czynnosci serwisowe to juz historia. niestety nie mam podlisty czesci za ponad 200E.
Mam nadzije ze byl tam ten pasek bo chyba skonczony idiota wymienialby wszyskie rolki itp (i to ASO!) a nie wymienial paska. Powazniejszy remont w niemieckim ASO raczej za 1000E (czesci) sie chyba w tym silniku nie przeprowadzi (watpliwa sprawa zeby scignicie glowicy i wymiana nawet tylko dorynch uszczelek by sie w tym zmiescila)
Jak sie uda ja wydobyc reszte czesci to dopisze do watku (po niemiecku mowie dobrze ale akurat w nazwach czesci slabiutko u mnie). Narazie musze sie przyzwyczaic ze na trasie pod 8 auto pali gdy nowozakupione A6 1,9tdi brata niezala 6tke (przynajmniej wg kompa). Pocieszajace jest to, ze kopyto jest.. naprawde jest:)
Pozdrawiam,
Przemek