.: AUDI KLUB POLSKA :.

Nabrałem chęci dziś na czyszczenie świateł bo są mizerne. Ale nijak nie mogę wyciągnąć tego reflektora. Jak to zrobić? Odkręciłem u góry 2 śruby i nie wiem co dalej. Widzę że później jak go wyciągnę to szkło jest na zatrzaskach. Trzyma jeszcze na dole chyba jedna śruba. A czy kierunek razem wychodzi? On jest widzę że dzielony ale razem się chyba trzyma. Może tez na jakiś zatrzask.

Kierunek jest do lampy przyczepiony...

Żeby wyjąc lampę musisz wywalić hokej spod niej. Zapewne trzyma się na 1 wkręcie od strony chłodnicy i potem jst na kołkach w błotnik mocowany. Jak go zdejmiesz, to wterdy ukażą się zapewne 2 śrubki (dość głęboko)...

pozniej uszczelka metalowe - zatrzaski - podwazanie reflektora delikatnie zeby nie pekl - pozniej delikatnie z lustrami bo mozna zetrzec odbłyśnik. I masz ładne światło.

Zdjałem, rozebrałem, ale odbłysnik polałem denaturatem bez rozkrecania, krecilem reflektoremna około zeby sie opłukał. Inaczej nie mogłem sie dostać bo nie miałem dojscia zeby wyjac odbłysnik. Jest na 4 srubach, ale do 2 od tyłu nijak nie mogłem dojśc. A może to od przodu odblask sie wyciaga i dopiero odkreca?

Odblask jest zaczepiony na 2 śrubach i silniczku...
Żeby go wyjąć najpierw zdejmujesz element ozdobny (ramkę wkoło reflektora - już po zdjęciu szkła), potem odkręcasz śruby - to te od regulacji wysokości i odchylenia strumienia światła. Potem przekręcasz silniczek i go wyciągasz (te operacje wykonujesz od tyłu reflektora). Dalej odbłyśnik rzyma się na przewodach idących do żarówek i pewnie jednej "masie" do soczewki...

To tyle..

Ok dzieks, jak bede drugą lampę w poniedziałek rozbierał to pokieruję się tymi wskazówkami. A swoją drogą ten który dziś wyczyściłem niewiele lepiej świeci. Może 5-10% polepszył się zasięg światła. To wszystko. No klosz wygląda jak nowy jak go umyłem.

Ale moim zdaniem ten odbłyśnik za soczewką przymocowany był do 4 śrub. Hmmm.

Wyczyścisz odblaski i tak bedza kiepsko świeciły,te typy tak mają.Tez to przerabiałem.Wrzuciłem mu teraz zarówki Philipsa i na suchym jest nawet fajnie ale mokry asfald i noga z gazu.Dumam nad ksenonem bo roznica jest wielka.

jaki efekt po tym denaturacie? ja u siebie czyscilem na sucho wacikami i pomoglo duzo grunt zeby czesto zmieniac waciki zeby brudnym nie jezdzic po powierzchni bo sie robily ryski

A ja wczoraj wymylem doblysniki ciepla woda z mydlem i efekt jest piorunujacy!!!! wygladaja jak nowki i swieca ciut lepiej na xenonach. dodam tylko ze zmienialem trzy razy wode tak brudne mialem lampy w srodku.

No ja na razie tylko jeden zrobilem. O to chodzi ze wielkiego efektu nie ma. A moje lampy w srodku prawie wcale nie byly brudne. Chyba sie zdecyduje na te przekaźniki.

Dobra, a ja mam pytanie...
Czy Wy myjecie odbłyśniki??
W reflektorach soczewkowych one nie mają prawie żadnego znaczenia (poza światłami drogowymi, które są bez soczewki).
Należy myć samą soczewkę i jej odbłyśnik, żeby poprawić strumień światła. Może po prostu macie wypalone gniazda soczewek??

wszystko procz zarowek oczywiscie, ale soczewki mylem spirytem czystym

I ja umyłem odbłyśnik (denaturatem) ale bez wyciągania, a soczewkę płynem do szyb - też bez wyciągania. Z tym że mój odbłyśnik jest jakby troszkę w pewnym sensie "skorodowany" tu gdzie odbija głównie światło. Więc to może być wina. Nie dotykałem tej "korozji" bo się bałem żeby się nie obsypała. Wtedy byłoby gorzejDo odbłyśnika nie miałem dojścia żeby go odkręcić tj. 2 nakrętki, bo do 2 jest dojście. Podejrzewam że trzeba wyjąć od przodu ten plastikowy duży odblask (jest na wsuwki chyba) i wtedy zrobi się dostęp. A tak na marginesie. Nie wiecie z czego mogę "doprodukować" kawałek uchwytu do lampy? Moje 2 uchwyty - te u góry są pęknięte i skuszone więc nic nie trzymają. Może z poxipolu masę stworzyć i skleić?

wez kawalek blachy aluminiowej grubosc 1mm wytnij pasek jakies 8 cm i wywpierc 2 otwory w blasze tak zeby pokryly sie z otworami w reflektorze w okolicy starego mocowania. nastepnie wywierc malutki otworek np 2mm na drugim koncu. wygnij blache tak zeby po wygieciu stanowula litere U a wczesniej w te 2 otwory wiercone przez blache i obudowe wloz 2 nity zrywalne i zanituj. po wygieciu ren maly wywpiercony otwor posluzy CI do wkrecenia blachowreta mocujacego reflektor

jezeli nie wiesz o czym pisze to jutro odkopie taki reflektor ktory ma takie mocowanie i porobie fotki

Wiem o co chodzi. Ale chciałem zrobić żeby było mniej widoczne. Jakbym zrobil kawalek plastiku z jakiejś masy i na czarno pomalował później to mniej by sie rzucało w oczy jak się otworzy machę. A na blachę też myślałem żeby to zrobić.

Pewnie Hans wykopiesz coś z moich demobili które Ci kiedyś odstapiłem heheheh. Na dorobiony z blachy uchwyt można dorobić drugi z plastiku , i nie będzie kuło w oczy , a będzie w miare mocne.