.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Mam następujący problem.
Ostatnio dolałem płynu chłodzącego, poczekałem chwile na zapalonym silniku, zakręciłem i pojechałem. I po drodze pęknął mi wąż idący z chłodnicy do silnika. Uciąłem, wsadziłem na nowo i jazda. Ale dobrze ze zauważyłem ze jak zakręciłem korek od wlewu płynu to wąż zaczął „grubnąć”. Przy samym wejściu do króćca do silnika. Po odkręceniu ciśnienie spadło i wąż zrobił się normalny. Ponadto z pojemnika na ciecz chłodząca się dymi i bulgoce. Cały czas. Co może być tego przyczyną ?

puchnący wąż wodny oraz gazowanie ze zbiorniczka płynu chłodzacego to dwie typowe objawy walniętej uszczelki pod głowicą

A może być pęknięta głowica? Czy wtedy działo by się coś jeszcze?

W zasadzie może. Na pewno spaliny przedostają się z komór spalania do układu chłodzącego. Zwykle dzieje sie to na styku bloku silnika z głowicą, czyli tam gdzie jest uszczelka. Jeśli głowica jest pęknięta i powstała nieszczelność mięczy komorą spalania i kanałami wodnymi - efekt będzie ten sam

Wczoraj mechanik wymontował mi termostat żeby sprawdzić czy to on jest problemem. Dzisiaj pojechałem do pracy bez niego i z troche odkreconym korkiem z zbiornika wody. Dymienie bylo, wody bylo na poziomie zgrzewu (troche ponad min) i nie ubywalo, i nic nie bulgotalo. Miał ktoś podobną sytuację i zakończyło się na wymianie uszczelki czy musiał naprawiać / wymieniać głowicę?

Witam... wlasnie sie dowiedziełem że mam popękaną całą głowice. Wie ktoś gdzie mogę zdobyć tę głowicę ?

No przykro mi ale to jest raczej czesty problem tych głowic (wzgledy długosci) Musisz szukac jakiejs uzywki i obawiam sie ze koszt tez nie bedzie mały...