witam wszystkich,
wiosna sie zbliza i chyba jak wieksza stoje przed zakupem nowych opon letnich do mojego Allroad 2002. AKE Tip. Chodzilem po wielu forach, szukalem, czytalem itp itd etc.
Efektem tego sa trzy opony o bardzo zblizonej cenie ok. 500 - 600 pln w rozmiarze 225/55/17, poprosze o Wasze opinie, do kazdej z opon mam krotka charakterystyke:
1. GoodYear F1 GSD-3 - podobno super, ale sie dramatycznie szybko scieraja, a nie chce opon zmieniac co 15k KM tylko co 30 - 40kKM... Dajcie znac czy faktycznie sie tak szybko scieraja ? Od razu uprzedze, ze mam swiadomosc ze dobra opona musi byc mieka, ale czy az tak ?
2. Uniroyal 550 - podobno calkiem niezle tylko za miekie, tak jak F1 sie scieraja i nie bardzo do ciezkich samochodow tzn. robia sie bomble?
3. BFgoodrich G-Profiler - ta dobra na deszcz i suche, ale jest glosna
czy faktycznie ?
Od razu uprzedze, ze wiem ze Dunlopy po 800 - 900 pln nie sa zle
podobnie jak Micheliny, Brigestone itp. Chcialbym za opone zaplacic ok. 500 - 600 i juz na tym pulapie sie poruszam, teraz trzeba zdroworozsadkowo wybrac
dzieki za pomoc
pzdr
dz