.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Wszystkich,
Za sprawa kolegi z klubu moze zostane posiadaczem V6 w budzie C4, od roku szukam coupety jednak brakuje juz cierpliwosci i zastanawiam sie nad kupnem wiekszej i drozszej 100'.
I tu zaczyna sie problem bo o ile dysponuje wiedza o 80' to w kwestiach zwiazanych z C4 jestem kpl. zielony. temat rzeka ale bede super zoobowiazany za obiektywne opinie userow tego modelu...autko z 91 roku, 2,8l bez quattro - zdaje sobie sprawe, ze koszta servisu beda wieksze niz w przypadku 80' ale bardziej interesuja mnie potencjalne slabe punkty tego modelu ( zawieszenie ? skrzynia? silnik? itp.)....
Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za pomoc...
Lester

ps. moze znacie przydatne linki do "wiedzy na temat 100' "
Audi 80 1.8

hmmmmmmmmm ... mowisz 2.8 i bez quattro ? ... to drogi samochod ... szczegolnie jezeli chodzi o zuzycie opon ... poza tym nie ma sie do czego doczepic ... najwytrzymalsze zawieszenie na polskie drogi jakie kiedykolwiek w Audi bylo robione .... ekonomia spalania , da sie przezyc jak sie nie jest fanem DU tico w dizlu ... jednym slowem , samochod bez wad a jedyna na co zwrocic trzeba uwage przy zakupie to na poprzedniego wlasciciela ... to jest bardzo czesto jedyna wada wszystkich Audi ... poza tym jak juz 2.8 to szukaj w quattro ... szkoda zycia na stanie w miejscu i czekanie az auto skonczy sie slizgac ...

prawda, prawda ale co do naj lepszego zawieszenia ....hmmm...z tym się chyba nie zgodzę 8)

zawieszenie slabe to prawda ale poza tym fura oki
pozdro

zawieszenie...hmmmm mam male problemy z mocowaniem belki w zawieszeniu..ale juz to zrobilem....ale tak to bywa jak siedzi tam mocarny silnik i sie nim rwie ostro....ale ogolnie jest ono sztywne i raczej nie do zajechania.......tylko jak na kazdy samochod trzeba czasem zerkac czy wszystko gra...........wiec jestem zadowolony ze cos takiego posiadam....bo tym to az sie chce jezdzic:)) a jak wlasciciel dbal o furke, nie tak jak moj, to tym bardziej brac..pzdr

Auto nie ma wad
Przynajmniej moje...kupilem i nie wlozylem zlotowki poza wymiana oleju
Widocznie poprzedni wlasciciel dbal o nia nalezycie

V6 -Polecam 8)

Hans wie co mowi(ja i reszta), ale ja polecam S4 4.2V8 na ktore sam kiedys chorowalem

hmmmm... kolega zaczął od 80'ki...100'ka miała być droższą wersją....a S4 go zabije cenowo....

Witam!
C4 to dobre i wygodne wozy. Ale stan w momencie kupna zależy od kieszeni i "buta" poprzednika. W moim po zakupie musiałem wymienić prawie połowę elementów gumowych (efekt niewłaściwego obchodzenia się z silnikiem o sporej mocy). Trzeba zwrócić uwagę na luzy w zawieszeniu i układzie kierowniczym - te części są dość kosztowne.
Spalanie zależy od kierowcy - u mnie zużycie eksploatacyjne (trasa+miasto+dojazdy do roboty):
benzyna: 8,5-11 litrów/100 km
LPG: 11-14 litrów/100 km

Ze ile??
Ja na 2.3 nie dalem rady zejsc pon 10l
Nie wierze w to 8,5... Tyle to 2,5TDI moze pali...

Dziekuje za odpowiedzi i wskazowki, najgorsze przy kupnie tych rocznikow jest.. sprawdzanie uczciwosci wlasciciela, wszystko zalezy od serwisu biezacego i sposobu eksploatowania....pomijam dyskwalifikujace dzwony, przeszczepy i inne wynalazki :evil: ktorych pelno ! po ostatnich kilku miesiacach przeszukiwania rynku jestem bliski kupna jakiegos malego wzglednie taniego ale nowego "toczydla" /p206 etc./...Do dzisiaj nie moge przebolec 80' Mioda, ktora poszla w inne rece...
Na koszta zwiazane z eksploatacja V6 jestem przygotowany, ale wymiekne jesli czeka mnie kapitalny remont na samym starcie...a moze ktos z Wielkopolski doradzi gdzie w Poznaniu mozna zrobic szczegolowa diagnoze tej V6?
acha i jeszcze jedno pytanie, auto ma zainstalowane Lpg, nie jest to wtrysk gazu - czy mozna "ufac" standardowej instalacji przy tej pojemnosci silnika?
ps. quattro bardzo chetnie, tylko czeka mnie nastepne 6 miesiecy poszukiwan :x, (chyba, ze Hans chcesz sprzedac swoja ) S4 to piekna furka, w moim wypadku nie osiagalna jako samochod do codziennej jazdy :cry:

Pozdrawiam
Lester

Auto Premium, przy warszawskiej, ale oni Cię wykasują... ja za diagnostykę, wymianę płynów, w 2.6 dałem 1400 zł.... a i tak kompresji nie sprawdzili. W każdym razie chyba tylko oni jako jedyni mają sprzęt do tego odpowiedni. Musisz im powiedzieć, co chcesz sprawdzić, to Ci sprawdzą.

Potwierdzam poprzednie opinie, najwazniejszy jest poprzedni właściciel. Swoją niunię kupiłem od znajomego, ktory specjalnie nie oszczedzal a i tak znalazło się wydatków na dwa tyśki (klima, amory przód, zbiorniczek wyrownawczy i kilka gum). Mysle, ze nie zaszkodzi jak bedziesz mial 10-15% ceny auta gorka na ewentualne wydatki . Jak sie nie sprawdzi to zawsze kase mozesz wydac na jakies inne przyjemnosci:).

Co do auta to zuzycie paliwa u mnie (Q pali o litr wiecej niz oska) minimalne na dłuższym odcinku trasy, plynnie jadac (do 120km/h) 9,1l, przy normalnej jezdzie w trasie (miejscami do 160km/h plus czasem dynamiczne wyprzedzanie) z bagazami ok. 10,5l. W miescie 12-13,2l. Takze w sumie ok. Mialem kiedys Vectre 2.0 w automacie paliła bardzo podobnie.

Silniczek jest fajny, a LPG to raczej bym zdjal, albo jesli juz to zamienil na wtrysk. Ale to moje prywatne zdanie po jezdzeniu w/w Vectra z calkiem przyzwoicie zalozona instalka (komp, doswiadczony gazor itd. notabene gazor rowniez ma C4 V6 i nie ma w niej gazu:)).

hey!!jesli chodzi o zawieszenie 100 to jest o wiel trwalsze nisz 80 b4!!!jesli chesz quattro to msisz liczyc sie z wiekszym kosztem utrzymania autka !!np.amorki kosztuja do oski 150 do quattro 350zł!
-quattro w wydaniu v6 jest mniej dynamiczne niz oska
-nieco wiecej pali okolo -1.5litra
Ale te wady to nic w porównaniu z frajda z jazdy (szczególnie na sniegu)JEsli cie na to stac polecam QUATTRO jesli lubisz szybka jazde z pod swiateł i wolisz troszke zaoszczedzic kupuj oske!!
ps.najwazniejsze ze jednostaka 2.8 v6 jest baaardzo udana i doskonale współgra z LPG!

Dlaczego Przeciez ma u mnie bardzo ale to bardzo dobrze
Nic jest nie potrzeba, zrobilem w niej kilka rzeczy, kupilem ALU nowe, oponki tez nowe bardzo dobrej firmy,wstawilem wtrysk z wyzszej półki, kilka niedociagniec poprawilem i chodzi jak żyleta. Jesli cos jej dolega nie skąpie na nie, wiem ze jak sie dba o auto, bedzie mi wdzieczne


Ufac tak ale roznica w jezdzie jest duza, wtrysk nie strzela , jest bezpiecznniejszy dla silnika bo nie pozwala zapalac na gazie, nie przelaczy sie na gaz przy zimnym silniku itp
Ja jestm zadowolony, koszt wiekszy ale coz, jest tego warty

no do pracy może ma z góry i wyłancza silnik a moje w mieście raz .......spaliło 28 l i to jest rekord ...a może nie ?? 8)

Rekrd rekordem heheh a jak moje pali od 7 do 17 l benzyny i od 10 do 20 l LPG......silnik 1.8 90PS istalka z kompem :shock:

to sie nazywa pasja do jedynej slusznej marki 8)

Bilo, widze ze u Ciebie spalanie bez zmian myslisz,ze to kwestia automatycznej skrzyni?
Autko coraz ladniejsze, musisz wpasc do Lodzi tylko pod blokiem nie zostawiaj
Pozdrawiam
Lester

ja tez jak kupowalem to mialem w zapasie jeszcze troszke kasy na ewentualne wymiany bo zawsze sie cos przytrafi..chocby jakis maly gadzet bedzie rozwalony a potem wynajdziesz inny...trzeba miec ta gorke.....

a co do spalania.....ja tez nie wierze ze ok 8l przy 2.8V6..dla mnie jest to nie realne...po miescie w wawie przy jezdzie 100km/h jeszcze mi nie zszedl ponizej 13! a przy ostrej powyzej 14............fakt ze kiedys na autostradzie poznanskiej jechalem non stop 180-200 km/h i spalil zaledwie ok 10l no chyba ze na trasie jezdzisz 80-100 no to moze wtedy 8l jest realne........

a co do gazu---nie znam sie zbytnio ale jesli juz to ponoc tylko z wtryskiem..mysle ze jak ma sie taki mocarny silnik to warto jest poswiecic te 5 tysiakow o zainstalowac pozadny LPG..chyba ze ktos malo sie porusza to wtedy bym sie zastanawial.......a ze ja duzo frowam po wawie to o tym bacznie mysle...ale tylko wtrysk...jeszcze trzeba z facjowcem od tego typu slinikow i samochodow pogadac czy pod komputer go podlaczyc czy go ominac.....bo nie wiem czy nie beda wystapowaly jakies problemosy..pzdr