.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam,
jaki silnik najlatwiej, najlepiej wsadzic do AKE zeby wszystko pasowalo, chodzi oczywiscie o taki sam motor tylko jakis mlodszy, BAU by pasowal? pytam bo przez rok juz wpakowalem 10000 i znowu cos klekocze, dzwoni boje sie ze znowu walki poszly i jak mam je robic to wolalbym nowy silnik.... tylko czy to takie proste??

Napisz jaki masz przebieg, jakie są objawy klekotania (zimno,ciepło, na jałowym, po nocy etc.), jakie czynności serwisowe były wykonane w tym czasie (dokładnie co było robione podczas wym. hydrauliki)
Zrób jak możesz logi 013 i 014, opisz jaki olej lejesz, jak często zmieniasz.
Może jakaś pierdółka tylko i niepotrzebnie się martwisz.
Myślę że BAU było by niezbyt kłopotliwe mechanicznie do przekłądki ale niech się wpyowie szpec pokroju Piotra który ma z tym styczność i poznał niuansiki różniące te silniki.
Co do przekładki na silniki Bxx to może być jeszcze jeden problem a mianowicie immo czwartej generacji. Nie chcę straszyć ale może to być kłopotliwe.
pozdr

Jak znam życie najprościej i najszybciej włożysz AKE... przy przesiadce na BAU być może wiązka by została... ale idę o zakład, że sterownik jest inny... a wraz z nim pewnie inna komunikacja z pozostałymi sterownikami... Generalnie musiałbyś szukać silnika od automatu jeśli masz automat i od manuala jeśli masz manual (mają ponoć inne wały w zależności od skrzyni). To już nie są samochody Plug&Play. Oczywiście nigdy tego nie robiłem i opieram się na tym co wiem oraz na doświadczeniach kolegów z przekładkami. Do takich zamiarów potrzeba solidnego wiaderka drobnych i kogoś, kto ma pojęcie o tym co robi. Obawiam się, że jeśli juz zdecydujesz się na wymianę dalej wsadzisz AKE (będzie to finansowo i logistycznie usprawiedliwione) choć moim zdaniem zamiast się bać po prostu zobacz co dolega Twojemu motorowi...


Nie traktuj powyższej opinii jako autorytatywnej - ale obawiam się, że jest prawdziwa...

popieram chłopaków >>powiem tyle jak by mi się coś wysypało w tym silniku ,to bym zrobił go do porządku i jeździł dalej ,nie zapychał bym sobie głowy jakimś Bau itp tu też nie masz gwarancji ze te silniki są bezawaryjne, jak dla mnie to szkoda czasu i kasy

przebieg 205tys przy 170 robione walki - uzywki ale naprawde super stan ,dzwigienki, popychacze nowe olej niby mobil1 zmieniam co 10-12 tys.

Co do objawow:
rano jak odpalam niby normalnie a za pol min pracuje tak dziwnie cicho i delikatnie jakby jeden cylinder chodzil jak sie nagrzeje to cos dzwoni jakby jakis lancuszek gdzies latal.
poza tym nieraz dziwny dzwiek z okolicy miedzy glowica a zbiornikiem spryskiwaczy nieraz jakby cos tarlo a nieraz furkocze jak wiatraczek.
sama jazda bez wiekszych zmian jakbym nie slyszal silnika to bym chyba nie zauwazyl, przyspiesza normalnie, chodzi rowno - chociaz czasami na wstecznym skacza obroty.

Chcialbym zeby to cos niekosztownego, jeszcze nie klekocze tak jak ostatnio kiedy walki poszly i przy dodaniu gazu nie klekocze

Logi porobie jak tylko znajde czas moze wtedy cos wyjdzie.

Dzieki

Zrób log o11 dynamiczny. Sprawdź czy oleju Ci nie bierze i sprawdź luz wirnika turbiny po zdjęciu gumowej rury od filtra.
Po takim dystansie nie powinno się nic stać z hydrauliką.
Olej zmieniłbym na orginalny castrol syntetyk 5w40 albo motul x-cess 8100 5w40. Te oleje się dobrze sprawują
Nie myśl o swapie , jeszcze nie nadszedł czas
Może będziesz miał szczęście i zajrzy tu Ktoś mądrzejszy odemnie (bardzo prawdopodobne i powie Ci coś więcej
Pozdr