.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam zaczol brzęczec katalizator więc postanowiłem wyciąc i wspawać przeloty tylko nichciałbym rościnać katalizatora od góry tak jak było opisywane na forum chcialbym je włozyć od strony kolnierza w kierunku kolektora ,oczywiście trzeba te rórki odpowiednio podoginać bo katalizator niema prostego przelotu tylko niewiem jaka jest średnica przy wyjsciu spalin z katalizatora czyli przy połaczeniu na kolnierzu .Czy da się wydubac sirodek z katalizatora bez jego przecinania.Do jakiej średnicy można zastosować rórki żeby nie zmniejszyć przepływu spalin oczwiście chodzi mi o srednice wewnętrzna rurki.Pozdrawiam.

[EDIT] by KORU Poprawiona nazwa tematu

z tego co nie którzy tu pisali że wstawienie rurek może zmienić dźwięk całego wydech na gorsze tzn jak z cinquecento

najlepszym rozwiązaniem było by wybebeszenie katów i wstawienie z powrotem też ze względu na przegląd że mogą sie przyczepić ale nie muszą
ja mam puste + troszkę nieszczelny\głośny wydech tuż za silnikiem od niskiego zawieszenia i brzmi zarąbiście zwłaszcza jak z pełnym gazem wchodzi na chyba 3000-4000 ma taką agresywną chrypkę diabelek:

nie wspomnę że w silnikach BEZ Turbo prawie każda zmiana wydechu wiąże się z pogorszeniem nieznacznie osiągów chyba że to robi jakiś wyspecjalizowany zakład i se coś tam oblicza jaką ma mieć średnicę długość zakręty itd... :

ja miałem wybebeszone katy ale po jednej wycieczce przez polskę i z powrotem po powrocie jak już mi głowa popękała od tego brzęczenia pustych katalizatorów postanowiłem je wywalić...

wstawiłem rurki (chyba 50mm tam weszło ale oryginalnie było 55mm )

teraz rzeczywiście jest w aucie ciszej ale za to na zewnątrz brzmi jak konserwa ostatnio dyskutuję z jednym klubowiczem na temat wstawienia zamiast katalizatorów Strumienic - podobno ale nie na 100% efekt jest dużo lepszy - wycisza się to brzęczenie

jak ktoś to robił to prosze o info

PS na przeglądzie mi diagnosta powiedział że mam ekologiczne auto bez katalizatorów to tak nie może być!! ;]
pozdrawiam

Podepne sie pod temat , czy jest jakies mini how to z wycinaniem katalizatora ? Moj jest na pewno zatkany i nosze sie z zamiarem wyciecia go tylko nie wiem co dokladnie nalezy z nim zrobic ? Odkrecic przy kolnierzu i rozpruc puszke ? Wywalic srodek ? i pozniej w ta puszke rurke o pododbnej srednicy i zespawac puche na nowo ?

Za pomoc z gory dziekuje

Problem w tym że jak wywalisz zawartość katalizatora i wstawisz tam rurkę na przelot to będzie strasznie pierdziało jak wywalisz katalizatory wogóle to będzie jeszcze bardziej pierdziało... ale zalecam wstawienie zamiast katów - Strumienic efekt akustyczny zdecydowanie najlepszy... pamiętaj że zawartość katalizatora warto wysypać do woreczka lub słoiczka i sprzedać u mnie płacą około 50zł/kg

Pozdro

P.S. średnica rur układu wydechowego to standardowo 55mm