.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Wim że ten temat był wałkowany wiele razy i sporo o tym czytałem ale opinie były różne i niewiem co robić. Czeka mnie wymiana oleju i tu sie zaczyna problem bo do tej pory jeżdziłem na castrolu gtd 10w40 spełniającym norme vw ale ponoć to nidobrze i że przdało by sie go zmienić na 5w40??? bardzo bym prosił o pomoc jaki olej mam zalać przy nastepnej wymianie???? czy zmiana na inny nie zaszkodzi??? autko na liczniku ma 200 000km.

To zalezy od stanu silnika. Jeśli nie masz wycieków ani oleju bardzo nie bieze to 5w40 jest całkiem dobrym pomysłem.

Grunt, aby spełniał normy! I do tego typu motoru właśnie 5w40 najlepiej się nadaje!

Silniczek oleju niebierze wogóle dopiero po 10000 dolewam kapke a co do wycieku to naziemie niekapie. standardowo z pokryw się troche sączy

Full syntetyk w takim razie:
-Motul X-Cess 8100
-Castrol Magnatec 5W40 z dobrego źródła
Polecam i pozdrawiam

Ja rekomenduje Mobil1

0W 40 lub 5W-50

No ja właśnie sie zastanaiam nad motulem ale niewiem czy zostać przy 10w40 czy zmienić na np 5w40 ale niewiem czy to niezaszkodzi silniczkowi, nierozszczelni go i wogóle. Może ktoś coś potradzi.

Witam.
Moj olej to CASTROL EDGE 5W-40 TURBO DIESEL,i silniczek sie buja swietnie,co sadzicie?? Jestem w UK wiec zawsze tutaj kupuje ten olej,mysle ze tutaj nie podrabiaja jak w PL...??wydaje mi sie ze CASTROL to CASTROL...
Pozdrawiam

A ja leję 10w-40 Mobil 1 i jest OK. Żadne 5w-40. Poza tym nie usłyszałem tutaj uzasadnienia dla ktorego 5w-40 jest o niebo lepszy od 10W-40. Koncerny i ich nazwy handlowe nie maja tutaj najmniejszego znaczenia, przeciez chodzi o normy.
Czy się mylę ? jeśli tak to mnie poprawcie.

tak, mylisz się i to bardzo.
ten silnik został stworzony z myślą o oleju w pełni syntetycznym. najlepszym rozwiązaniem jest 5W-40 bądź 5W-50.

niech leje 10w-40 a za jakiś czas będzie się pytał odnośnie wałków i całej hydrauliki

Meszrum a możesz wypowiedzieć się na temat stosowania do 2,5 TDI 10W60. Nie będę podawał źródła, ale jest to ktoś, kto od lat zajmuje się VAG a szczególnie tymi silnikami. Po kilku latach testów z różnymi olejami (czyli próby na nowych wałkami i kompletną klawiaturą i sprawdzanie po określonym przebiegu stanu zużycia), w tym Motula, którego nie poleca - nie wypowiadam się - uważa, że olej o tych parametrach dla tych silników jest najlepszy. Zaznacza, że zimna turbina pracuje trochę głośniej, ale wszystko jest prawidłowo. Ten olej jest dla pałkarzy, ale ma być idealny do V6 TDI. Co o tym sądzisz/sądzicie koledzy ?

nawet wiem kto .


10W60 [shell, castrol] to zapewne świetny olej, choć przez długi okres byłem nastawiony na anty. jeszcze lepszy jest motul 300v lemans [i przy okazji kilka razy droższy - używam go na tor do STi].
jedynym problemem tych olejów jest norma - w zasadzie jej brak [choć oleje te przewyższają te z normą].
druga rzecz - czy zwykły użytkownik wykorzysta cechy tych środków? raczej nie.
czy 10W60 lepiej będzie smarować niż 5W40[50] silnik 2.5TDI? nie wiem. potrzeba byłoby 2 identyczne samochody użytkować przez taki sam okres czasu, w ten sam sposób, by móc stwierdzić różnicę. bądź jej brak...

ludzie żyją normą - jest norma, jest gut.
na co dzień chyba bardziej cenię normę, co nie znaczy, że to słuszne.

Kupiłem Audi A6 C5 AKE 2,5 w maju 2008 i nie wiedziałem na jakim oleju jeździło. Zalałem więc półsyntetyk Mobil 1 Super S 10w-40, bo zawsze uważałem,że jeżeli to silnik turbo i jesli nie ma faktycznie zadnych karteczek ani wpisow w ksiazce o uzytym oleju, dobrze jest zalac dobrej jakosci olej polsyntetyczny o wysokiej normie. Na tym półsyntetyku przejechałem 13500 km , poczym przyszedł czas na kolejną wymiane oleju i wymieniłem na taki sam Mobil 1 Super S 10W-40. Czy dobrze zrobiłem ?

Od ok 500 km mam zalany świeży półsyntetyk Mobil ! Super S 10W-40, czy wskazana jest wymiana na syntetyk Mobil 1 5W-40 ??

Wiem, że olej syntetyczny utrzymuje silnik w najlepszej czystosci, ale jest tez najrzadszy i posiada najwiecej zwiazkow, ktore rozpuszczaja nagar i osady. Wlanie go do silnika o 170 000 km przebiegu, wczensiej uzytkowanym na nie wiadomo jakim oleju grozi rozszczelnieniem silnika.

Prosze serdecznie sanownych forumowiczów o poradę. Dziękuję. Robert.

ja bym lał do V6 TDi full syntetyk,ale jedynie 0W to full syntetyk a 15W40 to minerał, nie zawsze 5W40 znaczy olej pełno syntetyczny Zazwyczaj jest to minerał z dodatkami estrów syntetycznych, tak jak 10W40.
Najpewniejszy jest Mobil1 5W40

P.S.
10W40 lałem do starego AAT 2.5TDi R5 z przebiegiem ok 300 tysi i praktycznie go nie wciągał ale zeby było jasne, nie polecam do V6

Czy mogę zmienić olej z pólsyntetyka mobil 10W-40 na syntetyk Mobil 5W-40 ? Czy można zmieniac olej z gęstszego na rzadszy ? Czy taka wymiana jest wskazana w tym konkretnym przypadku?

tak, możesz.

2.5TDI V6 to silnik z nieco innej epoki - nie rozszczelni się poprzez zastowanie pełnego syntetyka. nawet gdybyś go zastosował po 200 000 km.

...choć swoją drogą nie wiem, czy G2052 przeżyłby na półsyntetyku 100 000 km.

Ja bym się aż tak nie stresował, zmień olej po zimie na Mobila 5W/40 i po sprawie.
A tak na marginesie to nie o gęstośc tu chodzi a o lepkość, wyobraż sobie że nawet ten 5W z czasem się zagszcza przez zawartość cząstek stałych w paliwie, a wcale to nie pogarsza jego parametrów.

Mam pytanie odnośnie oleju w imieniu znajomego. Tydzień temu zakupił A6 C5 oczywiście 2,5 TDI V6 oznaczenie AYM multitronic z 2001 roku po lifcie, niestety nigdzie nie ma kartki jaki był lany olej a i książki servisowej brak. Na szafie ma niby 200000 km, jezeli chodzi o wycieki to troche z pod misy górnej, ale na ziemie nie kapie, chociaż osłona trochę uwalona olejem. Innych wycieków raczej nie ma chociaż silnik do czystych ne należy. Pytanie jest takie: czy isnieje jakaś obawa,ze po wlaniu full syntetyka z silnika zacznie lecieć jak z kranu, czy można bez obaw lać full S. Może najpier umyć silnik i sprawdzić gdzie konkretnie leci i w jakim stopniu

THX za odpowiedź. Chociaż wierzę, że testy wykazały wyższość 10W60 (Castrol) to pozostanę przy 5W40, tzn. zamierzam przelecieć około 30 tys. km (1 rok) i rozstać się z moim AYM, a więc chyba nie będę nic zmieniał.
Jeszcze raz dzięki


Nie wiem co na to koledzy fachowcy , ale ponad półtora roku temu zadałem to samo pytanie w sprawie takiego samego modelu, tyle, że roczek młodszy, ale na szafie było tyle samo (też zaraz po zakupie). Zgodnie z radami zalałem 5W40 - przekaż koledze, że do tego silnika olej ma być z normą VW 505 00 (tylko i wyłącznie z tą, żaden, np. 505 01). I ma być 5W, a nie 10W... Ja też nie wiem, czym był wcześniej zalewany, ale podejżewam (mam podstawy aby w to wierzyć ), że czymś, czym nie powinno i nie kosztowało dużo , czyli w najlepszym przypadku jakimś 10W40 do diesli bez normy VW.
Nie będę się delektował zachwytem jak pięknie chodzi, ale nie było skutków ubocznych, od wymiany do wymiany (12 tys. km) nie dolewam ani kropelki, a poziom oleju nie spada. Co do wycieków o których piszesz, chodzi chyba o miejsca na pokrywie do okoła wtrysków ? Tak rozumiem. Pewnie silnik nigdy nie był myty i wygląda to nie najlepiej, ale możliwe, że tylko się poci i z czasem się uzbierało. Jak nie kapie, to ja bym to zostawił, ale na pewno umył, aby widzieć więcej .... Aby to uszczelnić należy wymienić całą pokrywę - jak się mylę poprawcie mnie
ps. jak opisałeś konkretnie jaki to model to włosy mi stanęły pionowo i się wyprostowały, (a noszę kręcone i długie) .... Przypomniałem sobie jak ja się cieszyłem