Ja powiem szczerze, że organizacja na Mazurach zlotu, gdzieś nad jeziorem jest jak najbardziej OK, ale pomysł z tym pensjonatem jak dla mnie jest za DROGI, wychodzą mi niecałe 3 dni z żoną i dzieckiem ok 1000zł bez atrakcji....
Przy kilku promilach we krwi, puszczają mi wszelkie hamulce finansowe, i boję się, że taki wyjazd bedzie kilkukrotnie droższy....
Jakby się cały wyjazd zamknął w 1000 zł to jeszcze jest do przełknięcia, ale za sam dojazd i nocleg
dla mnie za drogo...
To w końcu niecałe 3 dni..