thomash napisał(a):
nie wiem co myśleć o tym złomie.
Zrób dobrą cenę, opisz stan ogólny i wyposażenie wraz z historią, zrób kilka fotek i wyślij mi to wszystko na PW
. To wcale nie jest żart ...
.
thomash napisał(a):
Jutro pojade do aso i nie wiem czy mam się domagać reklamacji roboty czy znowu coś innego się spieprzyło.
Najwięcej zależy od jakości samego ASO. Osobiście nie słyszałem o takim, które prawidłowo ogarnęłoby komukolwiek - w sumie prosty - temat pneumatyki.
Ostatni znany powszechnie przypadek był taki, że ASO wymieniło dwie poduszki ... ale z jednej strony auta, które stało u nich przez wiele dni "na testy". Wydumali też, żeby wymienić jeden tylny amortyzator - drugiego nie ruszając ... i liczyli na to, że tak "zregenerowane" zawieszenie ma szansę prawidłowo działać.
Żeby było ciekawiej - pomimo wielu prób i testów - "jakoś" udalo im się przeoczyć drugą dziurawą poduszkę przednią. Oczywiście obłowili się kasą, a samochód odzyskał sprawność dopiero w innym warsztacie ... . Aha - nawet sterownik nie był prawidłowo zaprogramowany ... .
Niby OT ... ale zastanów się czy "Twoje" ASO nie wpuści Cię na podobną minę jak powyższa ... .