.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie jestem posiadaczem AUDI 100 2.5 TDI, 92r od kilku miesiecy mam problem z moja malenka... dotyczy to dokladnie rozruchu. Po przejechaniu dluższej trasy auto nie odpali do czasu az calkowicie sie nie schlodzi... wydalem juz krocie na naparawy rozrusznika, jest jak nowka nowy bendix, uzwojenie zadnych luzow itp nic... 2x wymienialem kostke przy stacyjce.. pomoglo to na tyle ze moge jezdzic wiecej i odpala ale z czasem znow po doslownie rozgrzaniu silnika nie odpali mechanicy lapia sie za glowe i nie wiedza co jej dolega.. POMOCY... Objaw jest taki ze jak przekrece kluczyk nic sie nei dzieje ani nie kreci nic rozusznik sie nie odzywa..

Dotknij na krotko przy samym rozruszniku kiedy nie chce zapalic od kluczyka i wtedy bedzie jasnosc, ze chodzi o przewody od stacyjki innego sposobu nie widze.

Dzieki za odp.. okazalo sie ze bylo zwarcie gdzies na kablach miedzy stacyjka a rozrusznikiem ... takze polcam w podobnych przypadach zaczac od kabelkow a dopiero bawic sie rozrusznikiem i kostka stacyjki w placy 500 zł... pozdro !