Witam, mam problem a mianowicie, podczas jazdy autko potrafi mi samo zgasnac, wszystkie kontrolki gasna, takjakby zasilanie ktos odlaczyl, po kilku probach(6-10 prob) przekrecenia kluczykiem lapie i odpala normalnie i chodzi, zaznacze iz kostka stacyjki byla wymieniana, wszystkie bezpieczniki oraz przekazniki sprzawdzalem i niby jest ok, czyscilem styki itp.... Zdarza sie tez tak ze po przegazowaniu silnik raz mi zgasnie raz trzyma idealnie obroty, obroty nie faluja trzymaja sie rowno, lecz czasami potrafi zgasnac. nie wiem co sie dzieje. Prosze o pomoc. pozdrawiam
|