.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Z okazji że musze wymienić przedni zderzak, chce poszukac od razu zderzaka od modelu po lifcie z miejscami pod spryskiwacze.
Moje pytania do was:
- Czy potrzebuje nowy zbiorniczek płynu?
- Czy dużo jest zachodu z założeniem całej instalacji?
- Czy dysze spryskiwacza muszą być koniecznie od A4 czy może podpasuja do zderzaka jakieś inne np. od passata czy octavi II
- No i oczywiście pytanie do was o wszytsko to czego niewiem ;P Czyli co trzeba zeby to założyć i uruchomić..
Dodam że w drodze są lampy xenon wiec i spryskiwacze by sie przydały..

Pozdrawiam!

Jako, ze sam miałem podobny zamiar napisze co nie co

- Nie potrzebujesz nowego zbiorniczka... ale byłoby wskazane, z racji tego iż spryski jednak trochę "piją" i standardowy opróznia sie bardzo szybko

- Co do instalacji to wszystko zależy jaki masz plan... Jeśli chcesz, aby było ORI to może być troche zabawy, ale jeśli użyjesz własnej wyobraźni i układ rozplanujesz sobie sam to instalacja raczej nie będzie trudna.

- To zalezy jak je umiescisz i czy je zmieścisz... Jeśli potrzebujesz wysuwanych sprysków od (ponoć) OCTAVI RS nawet z dekielkami (kolor srebrny) - to tanio odstąpie Ja nie przemyslałem - okazyjnie owe zakupiłem, aż sie w koncu okazało, ze w instalacji przeszkodzi mi belka zderzaka.

- Ja wymyśliłem sobie "samoróbną" instalacje, a oto lista niezbedników jaką sporządziłem:

- Pompa paliwa "zewnętrzna" ok. 3,5Bara (70zł)
- Trójnik 35 zł (10 szt)
- węzyki wysokocisnieniowe ( 6zł metr)
- Układ który załączałby pompe na ok. 1-1,5 sek, bo tyle wystarczy by sobie ładnie "psiknąć", i nie wysikać całego zbiorniczka na 3 razy Pan elektryk-elektronik mówi, ze wykonałby mi coś takiego bezproblemowo w niskiej cenie: 70zl (do negocjaji) razem z wodoszczelną obudową.
- mini-przycisk (spust), aby oddzielnie psikać na światełka i oddzielnie na szybkę.
- troche slikonu
- kilka przewodów elektrycznych
- Duzo izolacji termokurczliwych, w celach ozdobno-estetyczneych
- kilka śrubek

Otwory w zderzaku chciałem zlecić "plastiko-zywico-magikowi" z racji faktu, iż od dziecka byłem kiepski w wycinaniu... (pytałem, koszt : 2 piwa )

Pamietaj, aby wszytsko dobrze wymierzyć i aby po wysunieciu spryski waliły ładnie, centralnie w okolice soczewy.

Czytałem gdzieś, ze dobrze też sprawdzić uszczelki reflektorów, maski - w okolicach lamp...

Miłego Rezania

Hmm.. niezły pomysł Gratuluje pomysłowości
Ja na razie czekam na lapmki... potem się zobaczy co dalej.
Najgorzej będzie z tą elektryczną częścią sterującą...

Efekty może już niedługo zamieszczę na forum
Pozdro!

Jeśli macie tam w Szczecinie jakąś politechnike ;D - a zapewne jest... to poszukaj jakiegoś ogarniętego studenta elektroniko-amatora - powinien zrobić to z palcem w "uchu" Ponoć to prosty układ opierajacy sie na jednej kosci, rezystorkach i bezpieczniku. Dla chłopaków z Elektrody też nie powinno to stanowić problemu raz dwa ktoś rozrysuje schemat

Jedynym problemem jaki moze sie pojawić to pojemnosc zbiornika z płynem... No chyba, ze lubisz często dolewać Najlepszym rozwiązaniem jest odseparowanie tego układu, a co za tym idzie osobny zbiornik.

Pamietaj też, aby pompa byłaj umiejscowiona wyżej niż owe spryskiwacze. No chyba, ze zastosujesz jakies zaworki które zapobiegną cofaniu się płynu.

Pozdrawiam