MANOLAKTIK napisał(a):
Witam
Ciąg dalszy przygody z R5 turbo.
Obczaiłem go dokładnie od spodu:
jeden wachacz wywalony, poduszki pod belką, cieknie jeden zacisk hamulcowy, tarcze przód do wymiany, cieknie maglownica.
Z góry wie ktoś co to za urządzenie po prawej stronie komory niedaleko od naczynka połączone z układem chłodzenia? jakby pompka jakaś? tak czy siak też cieknie, suma sumarum dobrze że olej z silnika nie cieknie
i do tego wszystkiego CHECK ENGINE które raz się zapala a raz nie. Mierzyłem mu przyspieszenie tak pobieżnie i wyszło poniżej 8s. Ktoś się orientuje jaki to może być koszt tego wszystkiego???? od KJeta znalazłem warsztat drogi jak skur... ale bede musiał się tam udać.
Quattro nie zrobisz. No chyba, że się uprzesz i przespawasz podłogę z tunelem od innego quattro
Nieopłacalne i bezsensowne.
Mogę Ci tanio odsprzedać prawy wahacz w idealnym stanie (sworzeń chodzi ciężko jak w nowym) i nowe tuleje tylnej belki, bo mi się zostało - powiedzmy 100zł za wszystko
Wspomniane urządzonko, to pompka podtrzymania obiegu "wody" po wyłączeniu silnika (jeśli chłodziwo ma wysoką temperaturę) - możesz się tego bez problemu pozbyć jeśli nie wyłączasz od razu silnika po ostrej jeździe...
Maglownice kompletną - używkę - kupisz za 150-200zł.
A poza tym to o ceny pytaj w warsztatach