Zawsze po dynamicznej jeździe temperatura oleju dochodzi zawsze do 90-100 stopni celcjusza (Olej - Mobil Synt 5w40). Wiedząc o tym nie gasze odrazu silnika po dynamicznej jeździe tylko zostawiam na chwile żeby się schłodziła do optymalnej temperatury .(czasami przesadzam i zostawiam go na 10 min i do tego włączam nadmuch gorącego powietrza - to jest juz chyba chore
)
Zimą olej nawet nie zdążył się nagrzać do wyrzej wymienionej temperatury ale zawsze profilaktycznie zostawialem auto żeby 2 min pochodziło na wolnych .
Teraz nie dość ze temperatura oleju rośnie i co mnie martwi że nawet po spokojnej jeździe po mieście jest wysoka , i tak to zaczyna mnie wkurzać , ale też zostawiam auto i chodzi min 2 min na wolnych obrotach ... Odrazu nasuwa się pytanko ...
1. Przy jakiej temperaturze olej zaczyna się spalać (jeżeli zostanie wyłączony silnik ) i na wałku turbiny powstaje zwęglony olej ..?
2. Jaka jest temperatura na gorącej stronie Turbiny (muszla spalin) po dynamicznej jeźdżie ? a jaka temp jest po normalnej ?
3. Jak oduczyć się nawyku chłodzenia turbiny (może jestem przewrażliwiony
) ?