.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, po zalozeniu nowych kol RS6 18" (wyglada super ) przy zakretach jak najade na niewiwlka dziore to wydaje mi sie ze auto troche przeskakuje na bok, czy jest to oznaka ze amory do wymiany? Czy po prostu seryjne zawieszenie mie jest dobre do 18"??

wlasnie wlasnie bo ja zamioerzam zalozyc do a6 2001 19" rs6 style i czy to nie bedzie w niczym wadzic...?



a i nie chce cie straszyc kolego ale chyba zawieszenie masz "walniete" bo ja mam to samo na 16 a akurat mi sie zawieszenie rozbujaloi tez mi 'skaka' na zakretach

pozdro

a moze pierscieni centrujacych na felgach brakuje, albo malo powietrza itp. Sprawdz wszystko nie ma prawa cos sie dziac , zawieche tez by, sprawdzil.

A dostałeś w komplecie pierścienie ? Muszą być, chyba, że ET masz idealnie spasowane (nie sądzę, najczęściej są uniwersalne typu + 35 45).

Zawieszenie mam sprawdzane regularnie, co jakies 5 tys, i regularnie cos wymieniam. Obawiam sie ze to amorki,
A co do pierscieni to nic takiego nie mam, mam chyba ET35, i jest wszystko na styk, nie da sie palca wlozyc.
Czy musze mies te pierscienie ?? I do czego one sluza??

Tu kupilem moje felusie

http://www.alloywheels.com/product.asp? ... strSize=18"&searchSize=18"

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/026 ... 3388f.html

jezeli nie masz pierscieni i nie ma ich na feldze to wlasnie sa takie objawy ze kolo skacze przy wiekszej szybkosci bo felga nie opiera sie na piascie tylko na samych srubach. Zrob fotke od srodka felgi, ale musisz ja zdjac
to np. cos takiego
http://www.allegro.pl/item361099971_pie ... ujacy.html

To sie zdenerwowalem, koles mowil ze idealnie bedzie pasowac, a o tych pierscianiach nic nie mowil..
jutro zobacze i dam znac jakby co

Dzieki wielkie panowie

No dobrze to już chyba wiemy co się dzieje u Ciebie. Ori ET dla C5 to ET 45, ale polecane przez firmy od felg to najczęściej 35. Jak zakładałeś koła (jeśli oczywiście robiłeś to sam) to wyczułeś, że nie do końca trzymają się na styk w ośce (mam na myśli centralną część tarczy, na którą jest osadzana felga). Owszem, założyłeś i śruby bez problemu wkręciłeś, ale był pewien zapas luzu. Przy perfekcyjnym (prawidłowym) osadzeniu wchodzi na styk i nie ma mowy o jakimkolwiek luzie. Po to są ringi, które niwelują różnice i są dostarczane w komplecie (powinny być). Nie pamiętam teraz wymiarów, ale są podawane w mm i jest to coś takiego jak pięćdziesiąt coś mm/siedemdziesiąt coś mm - sorki, ale nie zdejmę teraz moich specjalnie aby podać, ale jak będziesz b. zdesperowany to się poświęcę ). Chyba na razie niz więcej nie wymyślę, ale może zacznij od tego.

oo to i dla mnie nowosc nigdy nie slyszalem o tych pierscieniach... czyli sugerujecie ze i u mnie prawdopodobnie moze byc to samo...? z 16 na 19 cali jest roznica. z 205 na 235mm. nie wiem... niby koles co od niego kjupuje nic nie mowil o pierscienach kupil i zalozyl. ja tez sproboje jak nic sie nie bedzie dzialo to ok... najwyzej zwroce sie o pomoc do Was. pozdr

zreszta u mnie zawieszenie sie sypie srednio co pol roku i w momencie wlasnie jak sie juz rozlatuje to mi zeczywiscie 'skacza' kola jak wjade w dolek lub na jakis patyk. moze ty wynik luzow na tych wszytskich koncowkach...?

pierścienie centrujące zakłada się wtedy, jeśli felga ma otwór centrujący wiekszy niż osadzenie felgi na piaście (ten pierścień wystający z piasty) - jeśli masz dobrze dobrane felgi - z otworem centrującym stosowanym przez audi czyli z tego co pamiętam 57,1 mm - to pierscieni nie musi być

Paw1972, dzieki wielkie, chyba nie trzeba sie bedzie poswiecac, sprawdzilem, co prawda bez zdejmowania kole, zrjalem tylko dekielki, i wyglada ze jest na styk, czyli chyba po problemie, a zatem zawieszenie czy amorki??

Oto fotki, moze ktos dojzy ze jest na styk?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/254 ... 8dc4d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/806 ... af305.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b8 ... 6b258.html

No to przynajmniej wiadomo, że to nie od koła. Widać, że pasuje idealnie. Ja miałem identyczny problem jak ty, ale to było w XM-ie (Citroenie), ale nie pamiętam szczegółów. Czyba były to luzy na wahaczach, ale było to wieki temu i nie odtworzę . Pozdrawiam.