Rapido napisał(a):
Ivo napisał(a):
Przypilnuj zeby twoj blacharz robil wszystko na ori uzywkach!
Czy w opcji rozliczenia gotówkowego mogę sam kupić takie części jak zderzak czy przednią maskę? Belka która jest pod zderzakiem (to twarde cholerstwo) też jest wygięta. Błotniki są całe. Gość uderzył mnie bokiem w przód, w środek samochodu i dlatego błotnikom nic nie jest. Ciągle pada deszcz, więc nie podnoszę maski, ale chłodnica jest na 100% do wymiany.
Mam też pytanie - jak to jest z tą chłodnicą, bo teraz nie wiem, gdy jest klima, to musi być jakaś inna chłodnica? Widzę na aukcjach chłodnice do klimy i chłodnice zwykłe.
Rozmawiałem dziś z gościem. Chodziło mu o to abym nie robił auta w ASO. Nawet chciał odkupić moją niunię po rynkowej cenie auta sprawnego, ale wiem co mam i nie zgodziłem się. Podobno stwierdzili u niego 0,5 promila. Twierdzi, że PZU (tam jest ubezpieczony jego samochód) ściągnie od niego kwotę wypłaconą z jego OC. To prawda?
W opcji rozliczenia gotówkowego wszystko sam kupujesz, jak rzeczoznawca będzie oglądał samochód to pokaż mu wszystko co jest widoczne uszkodzone, a także to czego nie widać a w wyniku wypadku też mogło ulec uszkodzeniu: klima, parktronic, łącznie ze skrzynią biegów, po prostu wszystko, wszystko..
Im więcej tego będzie, im samochód jest w więcej rzeczy wyposażony tym więcej kasy dostaniesz, może nawet dojdzie do szkody całkowitej...
Wtedy wypłacą Ci wartość rynkową samochodu a samochód zostawią i albo sobie go sam naprawisz albo sprzedaż rozbity i kupisz nowszy.....
Takie stluczki z reguły są na korzyść poszkodowanego, znaczy dostaje sporo więcej kasiory niż cała sprawa jest warta, inaczej nie byłoby wyłudzeń i fikcyjnych stłuczek......
I jeszcze małe sprostowanie: rób samochód sam
nie oznacza klep młotkiem samemu w garażu, jak to chyba niektórzy myślą, tylko sam zaprowadź do blacharza do którego masz zaufanie, ew. który po prostu jest solidny....
Robi i Szwagier i Ivo
tak samo myślę